Nie wysadzę Prezydenta

Od paru miesięcy Sromowce Niżne żyją budową mostu jaki ma je połączyć ze słowackim Czerwonym Klasztorem. Grupki mieszkańców oraz turystów bacznie obserwują postęp prac a ten, trzeba przyznać, jest imponujący. Budowniczowie z Gdańska pracują od wczesnych godzin poranych do ciemnej nocy. Ma to niestety ten minus, że jest trochę hałaśliwie.

Pomysł na kładkę krążył po głowach mieszkańców już od dawna. Lokalny biznesman chciał nawet wyłożyć pieniądze na drewnianą konstrukcję ale skończyło się na projekcie sfinansowanym przez unię europejską. Most jest imponujący, wantowy, nie wypada używać słowa kładka.

Jest co prawda przejście dla pieszych, rowerzystów i… wózków inwalidzkich ale wymaga ono podkasania nogawek przy niskim stanie wody, bądź rozebrania się do rosołu przy wysokim Nie za bardzo wiem jak to ma wyglądać w przypadku inwalidów….

Już za parę dni będzie można udawać się na słowacką stronę suchą stopą. Ucieszy to dzieci, ktore uwielbają lentilki oraz dorosłych – amatorów czerwonego wina klasztornego. Aborygeni (zwłaszcza starsi) mają obawy, że pojawią się złodzieje i cyganie z drugiej strony…

Otwarcie będzie z wielką pompą. Ma przybyć nie-mój prezydent oraz jego słowacki odpowiednik. Miejmy nadzieje, że nie dopadnie go jakaś przypadłość gastryczna bo mój syn wraz z kolegami ćwiczą już gwizdy i planują jakąś małą demonstrację nie-poparcia. Niech wtedy wyślę brata Towarzysza Pierwszego Sekretarza Partii Iedynie Słusznej.

Czytającym mnie służbom Jego Królewskiej Mości Lecha I Chorowitego oświadczam iż jako czołowy lumpen liberał i partyzant, nie zamierzam wysadzać tego mostu gdy spoczną na nim stopy przywódcy kartoflanej IV RP. Za bardzo lubię owe wspomniane wino klasztorne ;-)

13 myśli nt. „Nie wysadzę Prezydenta

  1. makowski

    no, nie wiem, czy to nie jest ujawnienie Tajemnicy Państwowej
    (zmierzające do Ugodzenia w Majestat, sojusze i Obronność Kraju)
    — a JAKO TAKIE — podpadające pod KONSPIRACJĘ (z wrogami ustroju) nż. obalenia siłom i nie-Godnościom 1-dynej Legalnej, Prawej i Sprawje…
    ukarać!

    Odpowiedz
  2. azraelk

    Czy wiesz fragles, jaką byś się okrył chwałą ? Pieśni by śpiewali, Janosik by poszedł haj, a my wszyscy, z Akcji, poszli by w lasy ( ja do Lasku Bielańskiego… )z bronią…

    Przemyśl to dla dobra…

    Azrael

    Odpowiedz
  3. Fieldy

    Szkoda, że to nie będzie „bombowa” impreza. Liczyłym na cos więcej, a może nawet na sensację. Cóż, skoro tu nie ma takich imprez, pora wybrac się do Libanu lub do Czeczeni na bombowe wakacje.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.