Gdzie jest Gajowy Marucha?

Znaleźliśmy bombę w lesie
Już ją jeden kumpel niesie
Bomba w ogień włożona
Zaczyna robić się czerwona
Zrobimy huk, zrobimy huk, zrobimy wielki huk….

Taką to piosnkę śpiewaliśmy na obozach AZS lat temu (ojoj) prawie dwadzieścia. Dzisiaj pragnąłbym ją zadedykować Antkowi Oszołomatorowi, który wczoraj oświadczył, zgodnie z planem zakończył reformowanie WSI. Antek dużo teraz wie ale nie powie.

Próba opanowania świata informacji i polityki i manipulowania tym światem, była jedną z istotniejszych aktywności WSI. Mogę z dużą dozą pewności powiedzieć, że służby te w tamtym kształcie, zamiast chronić bezpieczeństwa Rzeczpospolitej, w istocie zagrażały jej, m.in. ładowi demokratycznemu i porządkowi publicznemu, a także często bezpieczeństwu obywateli”

Raport przekaże prezydentowi i premierowi. Od ich decyzji zależy co dalej. Póki co żadnych konkretów, żadnych nazwisk. Mogę się założyć, że Miłościwie Nam Panujący Jaśnie Pan Lech Chorowity powie, że z powodu racji stanu nie można ujawnić zawartości, ale jest ona dowodem na istnienie wszechobecnego układu. Bardzo to wszystko zgrabnie przemyślane. Przypomina czarną teczkę Stana Tymińskiego. Kontrolowane przecieki gdy trzeba będzie kogoś udupić. Modne ostatnio skróty myślowe.

Prawdę powiedziawszy przestaje się już w tym wszystkim łapać. Zastanawiam się kto zgłupiał. Ja czy politycy? Cyrk na kółkach. Całość zaczyna przypominać gonitwę Niemców i partyzantów po lesie. Raz Niemcy przepędzili partyzantów, raz partyzanci Niemców, i znowu Niemcy partyzantów aż gajowy się wkurzył i wszystkich przegonił. Pora żeby gajowy (Marucha? sic!) się wkurzył.

8 myśli nt. „Gdzie jest Gajowy Marucha?

  1. czytelnik.archiwista

    w tym raporcie nie ma raczej niczego ciekawego/sensacyjnego/zlego na tych, ktorych kaczory nie lubia

    bo gdyby bylo to kaczory juz by kwakaly na caly glos
    dlatego raport nie zostanie ujawniony a tylka bedzie tak jak napisales

    Odpowiedz
  2. Razer

    Wkurza mnie już ta metoda powszechna wśród polityków „wiem, ale nie powiem”. I dzięki temu mnożą się spekulacje.

    Odpowiedz
  3. scary

    Ja myślę, że może tak naprawdę WSI nie istnieje i oni sobie z nas wszystkich jaja robią – na myśl od razu przychodzi mi OChUI (© Senyszyn) i OCIP (© Majewski). Po prostu parodia i próba ugrania czegoś, ale na szczęście statystyczny Polak ma to głeboko 'gdzieś’ ;).

    Odpowiedz
  4. Szcz

    Maruchy nie bedzie… Koniec czekania na Ostatniego Sprawiedliwego… Koniec czekania na bohatera… Koniec czekania na basniowego księcia… Książeta nie ratują leśnych zwierzątek – nie opłaca się. Po co komu pół lasu i łapa niedźwiedzicy? Za zwierzątkami nikt się nie ujmie… Ani kowboj z odległej łąki, ani ludzie z pobliskich miast… Nikt z nich nie rozumie lasu, nie potrafi się w nim poruszac, wielu boi się zwierzat, które go zamieszkują… Czesci z nich na poły basniowych boją się… Zwierzątka muszą same wywalić opornych z lasu. Partyzanci mają bron, ale nie szkolili sie w polowaniu, tylko w zabijaniu podobnych sobie. A leśne stwory to zupełnie inna bajka… Czas zacząć walkę. Trzeba uważac na obławę. I nie dopuścić, zeby zjednoczoni lesni mieszkańcy wprowadzili „Rezerwat zwierzecy”. Może się uda. Moze nie. Ale nikt inny nie zrobi porzadku w lesie, nikomu innemu na tym nie zalezy… Kowboj nic nie zrobi, dopóki z lasu ida karne szeregi wilków wspomagajacych jego sfory psów… Pobliskie miasta? Boją sie lasu i go nie rozumieją. Wyciągna z tego bajzlu ile się da, a kiedy któryś leśny w końcu podpali las chcac bronić się przed stworami z lasu, to wybetonują to co zostanie… Mieszkancy miast chca kroczyć cienistym gościncem bez strachu, a to nikomu nie wrózy dobrze… A może żeby wytępic wrogów przybedzie bwana? Wielki Myśliwy, który wytepi zołdaków? Ale jak uczy opowieść o Wielkim Myśliwym – może on stać się gorszy od tych, których tępił. Można czekać – ale ile jeszcze?, poprzec któraś ze stron – wybrac mniejsze zło, kiedy to większe nas chwyciło za gardło albo sprawić, żeby nikt juz nigdy nie ujrzał tych, któzy do lasu wkroczyli, a nie uszanowali jego praw…

    Odpowiedz
  5. subiektywnie

    A kto ma być tym gajowym?

    Szczerze powiedziawszy sama sprawa raportu jest zabawna ale gneranie przy WSI czy przy inny służbach jest niebezpieczne. Jeszcze nie było takiego kto by wygrał ze służbami.

    Odpowiedz
  6. gec

    Najbardziej wk..wia mnie to, ze milosciwie nam panujace chomiki i cala ta czereda ma mnie, jako wyborce (nie ich) za skonczonego idiote i serwuja mi takie glodne kawalki jak Antionio M. zapodal w Lazienkach w sobote. Naprawde mysla, ze ciemny lud (ja) to kupi??? Nawet jak gadaja tylko do swoich wyborcow (czyli nie do mnie), to przeciez jest jakas granica absurdu… Chyba? Naprawde, nie wiem, czy smiac sie jak ogladam tv czy wk..wiac… Zeby ich jasna cholera

    Odpowiedz
  7. malone

    Gec, po co sie wkurwiasz? Nie włączaj po prostu tv. No chyba, że w TV4 leci Monty Python (wczoraj)

    Odpowiedz

Skomentuj scary Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.