Wróg nie śpi

– Czołem Drużyna!
– Czołem Druhu Drużynowy – gromkie echo odbiło się od ściany lasu

– Dzisiaj nadamy sobie pseudonimy – mówi Druh
– Ale po co Druhu Drużynowy? – pyta zastępowy Piotruś
– Piotrusiu! Jesteśmy tajnym zastępem utworzonym przez naczelnego komendanta do zadań specjalnych, a głównie tropienia wrogów wewnętrznych, zgadza się?
– Tak jest Druhu Drużynowy! – przytakują chłopcy i patrzą w ich nauczyciela i zarazem mistrza jak w malowany obrazek
– Jak ktoś podsłucha naszą rozmowę to nie może się domyślić kto z kim rozmawia – dodaje drużynowy rozglądając się surowo po młodych twarzach – Do mnie odtąd będziecie mówili Hans Kloss
– Tak jest Hans Kloss – mówi Piotruś i odwraca się w stronę drużyny – Drużyna powstań! Na cześć Hansa Klosa, Sig…
– Piotrusiu! – przerywa mu Druh – Kapitan Hans Kloss!
– To ja będę się nazywał Kriminaloberassistent Peter – mówi zastępowy
– A ja Kriminalassistent Heinrich – rzuca zastępca zastępowego, Józio
– Spokojnie chłopcy, spokojnie – przerywa Druh – pomyślcie też na kryptonimami naszych akcji
– Krypto co ? – zasępia się Kriminaloberassistent Peter
– No takimi tajnymi nazwami – odpowiada Druh
– A! To tą akcje przeciwko temu lekarzowi z gminnej lecznicy nazwiemy Doktor Mengele – z uśmiechem mówi Kriminaloberassistent Peter – słyszałem coś o nim, to taki niedobry lekarz był
– Bardzo dobrze Piotrusiu! – mówi Druh i po chwili dodaje – Pamiętajcie chłopcy, wróg nie śpi!

13 myśli nt. „Wróg nie śpi

  1. ziaba zielona

    przepraszam… harcerze mają w sobie zdecydowanie więcej inteligencji niż tutaj przedstawiłeś. Trzeba było z tego zrobic genialną klase, a nie harcerzy! Przecież oni wiedza jak się węzły wiąże, prawo znają, nawet kierunki świata! A panowie tu wspomnieni wątpie żeby potrafili się bez GPS obejść…

    Odpowiedz
  2. norbee

    definicja harcerza:

    Harcerz to jest dziecko ubrane jak idiota, pod opieką idioty ubranego jak dziecko

    Odpowiedz
  3. doodge

    @norbee:
    Hehe, dobre… :)

    @all:
    Nie wiem, czy widzieliście, jak cudownie się motał dziś pan minister od wanny w programie „kawa na ławę”, gdy próbował bronić panów z CBA…
    Czasem podziwiam tych ludzi, bo nie jest łatwo bronić sprawy, gdy samemu jest się przeciwnikiem…

    Odpowiedz
  4. mamal

    @ doodge:
    tylko niestety ich pragnienie trzymania się koryta jest tak silne, że z ust wychodzą im słowa, z którymi być może się nie zgadzają…
    bo przecież musi być tak jak jedynie słuszna partia chce…

    Odpowiedz
  5. doodge

    @mamal:
    No niestety tak to już w tym kraju jest, że chcielibyśmy, aby polityk miał stołek, bo mówi to, w co wierzy i co nam się podoba, a mamy to, że polityk mówi to, co podoba się głosującym, aby utrzymać stołek

    Ale to musiało się tak skończyć. Politycy tacy najgłupsi nie są, więc potrafią wyczuć, że taka taktyka prowadzi do sukcesu. I nic się nie zmieni, dopóki wyborcy się w tym nie połapią. (a jak pokazują sondaże, to jeszcze trochę to potrwa)

    Odpowiedz
  6. kaczynonsens

    doodge napisał:
    >> tylko niestety ich pragnienie trzymania się >> koryta jest tak silne, że […]

    @doodge
    @all

    A propos trzymania się koryta przypomniał mi się taki kawał… w którym żart – niestety – nabrał „mocy urzędowej” ;)

    Premier Kaczyński ogłosił
    ambitny plan dla IV RP…
    Plan dostał kryptonim „AKCJA WISŁA”.
    Akcja ma polegać na pogłębianiu
    dna i trzymaniu się koryta.

    ;-)

    Odpowiedz
  7. kaczynonsens

    @all

    Czytuje 'fraglesi’ zza daaalekieeej miedzy i tak na marginesie zapytuję: czym się różni ZHP od ZHR? Ideowo, mundurkowo, „działacz-owo”…? No i co jest gorsze… o paradon… a może lepsze??? ;-) ;-) ;-)

    Odpowiedz
  8. hip

    a moim zdaniem harcerstwo jest jedną z nielicznych instytucji budujących więzi społeczne w tym naszym zatomizowanym społeczeństwie, szkoda by było ich obrzucać błotem. czy może nie?

    Odpowiedz
  9. ziaba zielona

    hip -> słusznie harcerze działają pozytywnie nie tylko we własnych środowiskach, ale skauting jest ruchem, a nie instytują.
    kaczynonsens-> Związek Harcerstwa Polskiego ma w swoich szeregach ludzi każdego wyznania, pochodzenia, to własnie na temat praw tego związku wciąż odbywają się konferencje… ale to długa historia. ZHR przyjmują z założenia wyłącznie katolików, mają inne stopnie, odznaczenia, wymagania, obrzedy…

    Odpowiedz
  10. Pingback: Wróg (nadal) nie śpi « Fraglesowe widzenie świata v.2.0

Skomentuj norbee Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.