Wrzód na dupie

Będąc młodą lekarką, wszedł raz do mej przychodni, pacjęt o wzroku mętnem i twarzy zbolałej.
– Dziemdobry pani doktor.
– A dziędobry. Co pana sprowadza?
– Sprowadza mniem do pani doktór wrzód na du….
– Proszę nie przeklinać! – szybko przerwałam – rozębrać i położyć na kozętce

Pacjęt obnażył się był, zalęgł na kozetce wypinając mniej szlachetną swą stronę. Rzęczywiście, na prawym pośladku stęrczał, wielki niczę męska pięść, nabrzmiały wrzód ropny. Szybko poznałam jegoż odmianę – ulcus politicus pisuarum.

– Higięny politycznej pan nię zachował – powiędziałam i wrzód lekko ścisłam – Na wyborach pan był?
– Auuuuu! – wyjęczał pacjęt – nie byłem ale co to ma do rzeczy, pani doktór?
– Ma i to wiele. To wrzód polityczny, odmiany pisum jest, bolesny najbardziej. Niestety panu nie pomogę bo strajkuję a zresztą i tak pięlęgniarki nię ma. Na kąping w Aleję Ujazdowskię pojęchała.
– Pani doktór, ja siedzieć nie mogem! – zaprotestował
– Nąstępną razą głosować pan pójdziesz a oszołomom zwieść się nie dasz – z satysfakcją się zaśmiałam – za dwa lata zniknie
– Pani doktór żartować raczy – powiedział pacjęt – ja tu takom kopertę mam a w niej…
– Zwariowałeś Pan? – zaprotestowałam ale szybkim ruchem (durne przyzwyczajenie!) kopertę w szufladzie umięściłam. I to był błąd. Drzwi z futryną wpadły do środka (Traaaach) a przez nie, czarno ubrani wojownicy ninja (ijaaaaah!) gabinęt zdemolowali a na mych rękach kajdanki (pstryyyk) zatrzasli. Zaciękły minister, w ząbek czesany, w tv powiedział, że ta pani doktór więcej już, wrzodów politicus pisuarum, usuwać nie będzie.

40 myśli nt. „Wrzód na dupie

  1. Lina inverse

    Wyczuwa, w tym tekście metaforę – wrzód to pis u władzy, czyli „więcej wrzodów suwać nie będzie” znaczy jednocześnie nie będzie leczyć ludzi jak i nie będzie szkodzić władzy!! Niezła jestem no nie!?

    Odpowiedz
  2. Palestrina2005

    Morał z postu Fraglesi:

    Biedni Ci lekarze za rządów PiS.
    Już im nawet Ziobro spokojnie łapówek nie pozwala im przyjmować.
    Skandal !!!!!!!!!!

    Lekarzom pozostaje tylko nadzieja, że kiedyś przyjdą rządy SLD i lekarze znowu będą spokojnie chować koperty z łapóweczkami do szuflady…

    Odpowiedz
  3. dres_w_beemce

    Palestyna :-) wiesz co ? :) jak mysle o takich ludziach jak Ty, to uważam, ze zasługują oni na następną kadencję PiS :)

    Odpowiedz
  4. skubi

    Pielęgniarki popełniły, błąd, który może je kosztować niższe pensje, a całą Polskę niższe prawa do głosu w Unii. Ten błąd, to strajkowanie w czasie szczytu Unii (tak, strajkowanie w czasie szczytu, a nie odwrotnie).

    Bo teraz jakoś głupio by było kaczkom mieć dwie porażki: zerwany szczyt i ślimaczący się strajk. Więc pójdą na ustępstwa w chociaż jednej z tych spraw, a zapewne z Angelą pójdzie łatwiej. Tym sposobem potracimy trochę prawa głosu (będą mini-ustępstwa, tak jak było z Belką), a kaczki, wzmocnione tym pseudosukcesem, będą się stawiać pielęgniarkom. http://www.skubi.net/pierwiastek.html

    Odpowiedz
  5. Palestrina2005

    krichot,
    No to teraz wszystkie wykształciuchy powinny zagłosować na PiS – mamy wreszcie koniec rozdawnictwa i liberalizm…

    A PO popierając podwyżki dla pielęgniarek i spiralę żądań płacowych przechodzi na pozycję socjalistów… co dodatkowo widac w najnowszym spocie PO…

    Co to się Panie porobiło – PiS liberalny, PO socjalne…

    Odpowiedz
  6. Palestrina2005

    Uciekinier z Kaczolandu,
    Jesteś kolejnym socjalistą…
    A co to inne grupy zawodowe ciężko nie pracują??? Im się nie nalezy. Typowe, socjalistyczne myślenie…
    A w ogóle co to jest „godna płaca”. Dla Włocha niegodne jest 1000 euro, dla Polaka – 1500 zł, a dla Etiopczyka obie te pensje to marzenie…
    Pielęgniarki chcą miec więcej niż średnia krajowa. Spełniając ich żadania doprowadzimy do
    spirali żadań płacowych i inflacji. Tak wiec trzeba twardo… Koniec rozdawnictwa… Żeby jeszcze górnikom zabrali te wczesniejsze emeryturki to byłbym wniebowzięty….
    Na temat podwyżek dla pielęgniarek napisałem szerzej tu:
    http://moherykontrauklad.salon24.pl/

    Odpowiedz
  7. skubi

    > Skubi – taaa, wszystkiemu będą winne pielęgniarki. Przywaliłeś chłopie…

    Popieram pielęgniarki, bo mają rację. Za pracę odpowiedzialną trzeba płacić po ludzku. Ale myślę, że zrobiły błąd co do momentu strajku. Ten błąd chyba był spontaniczny: one jakoś specjalnie nie przemyślały, kiedy ten strajk zacząć.

    A „młoda Lekarka” Fraglesiego jest genialna.

    Odpowiedz
  8. Latarnik

    Palestrina,

    Akurat pewne zawody powinny byc lepiej oplacane, a socjalizm twierdzil cos odwrotnego. Wedlug mnie sluzba zdrowia (i nauczyciele, ale to juz inna bajka) zarabia za malo, jak na odpowiedzialnosc, jaka na nich spoczywa. I tak, wiem, ze sa jednostki, ktore potrafia sie dobrze urzadzic, ale ogolna sytuacja jest niezdrowa. A najgorsze, ze placac skladki prywatnej sluzbie zdrowia w wysokosci podobnej do skladki zdrowotnej ZUSu, otrzymujemy serwis dobrze oplacanych lekarzy, w nowoczesnych klinikach, itd… Wiec jednak mozna.

    Co do gornikow – to akurat aktualny rzad sie ich boi, zupelnie nie wiem dlaczego. Poncyljusz mial walczyc z tamtejszym ukladem i bardzo szybko sie z tego wycofal… Teraz sie zajmuje zupelnie czym innym.

    Wracajac zas do Twojego niezgrabnego moralu z tekstu fraglesiego – chyba nie zrozumiales stylistyki 'pamietnika mlodej lekarki’. Uwazam, ze fraglesi oddal ten klimat doskonale, nic tylko wyslac do PR III do realizacji :)

    Odpowiedz
  9. Palestrina2005

    Latarnik,
    O tym które zawody są lepiej opłącane powinien decydować rynek – prawo podazy i popytu. To najprostsze rozwiazanie. Nawet jak jakaś praca jest mało odpowiedzialna i prosta (np. „szmbelan”) a nie ma chętnych do jej wykonywania – naturalnym powinno być, że prawa rynku spowodują że ci co ją wykonują będą dobrze opłacani….
    Co do pielęgniarek – służbę zdrowia trzeba zreformowac i sprywatyzować.
    Jest wiele innych zawodów niemniej odpowiedzialnych niż pielęgniarka w Polsce i nie są wcale lepiej opłacane…

    Ale na dzień dziesiejszy nie można ulegać spirali żądań płacowych bo to grozi inflacją i załamaniem gospodarki…

    PO popierając żądania płacowe pielęgniarek pokazuje ze jest nieodpowiedzialne i socjalistyczne…

    Odpowiedz
  10. Latarnik

    Palestrina,

    Przepraszam, ale mieszasz informacje, poza tym usilujesz nie zrozumiec, co sie do Ciebie pisze. Moje nawiazanie do prywatnej sluzby zdrowia bylo przeciez dokladnie wskazaniem na rynek.

    Poza tym spirala zadan placowych to jedno, a pewne strategiczne zawody (np. edukacja, policja czy sluzba zdrowia) musza byc obsadzone. Wiesz, ze zanim podaz zrowna sie z popytem nastepuje okres nierownowagi. W pewnych branzach na ten okres pozwolic sobie nie mozna – wtedy masz dziki zachod, a nie rynek.

    I nie nazywaj wszystkiego co Ci sie nie podoba socjalizmem. PO podejrzewam nie popiera zadan placowych pielegniarek, a proponuje rozwiazanie sytuacji. Sytuacji strajkowych nie rozwiazuje sie zamordyzmem (strajkujacy to nie terrorysci), tylko edukacja ekonomiczna i lepsza alokacja srodkow. Dzieki temu mozna wypracowac kompromis. Nie lubie strajkow, ale jako metoda demokratyczna sa one niestety w kapitalizmie przydatne.

    Odpowiedz
  11. brunorc

    Latarnik, szkoda talentu…

    Plastelina, piszesz „służbę zdrowia trzeba zreformowac i sprywatyzować”. Dlaczego jak opluwasz, to zawsze z nazwiska, a wszelkie konstruktywne akcje opisujesz tak bezosobowo? Kto ma reformować? Bo chyba rząd, prawda? Tak się PiS poniżył po chrześcijańsku dla tej koalicji, jak ją wreszcie wychuchał i wyniańczył to buduje Świątynię Opatrzności Bożej, zamiast się czymś konkretnym zająć. Jedyna autostrada post-SLDowska już została otwarta i sukcesów nagle zabrakło…

    Odpowiedz
  12. RMPL

    Myślę że jest trochę prawdy w stwierdzeniu że PiS złamał pewną niepisaną umowę – to znaczy rząd się nie czepiał łapówkarstwa a lekarze nie szli na maksa ze strajkiem.

    To po pierwsze, po drugie mógłbym się zgodzić (sic!) nieco z Palestriną ale podkreślam gdyby ten rząd i koalicja podjęli zdecydowaną reformę systemu ubezpieczeń a przez to również służby zdrowia (tu się również kłania reforma finansów Państwa). Niestety ten rząd żadnej reformy nie podjął, nie widzę żadnych konkretnych inicjatyw ustawodawczych właśnie w kierunku reformy ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych. W to miejsce (nieco z innej bajki sprawa ale jednak) mamy podporządkowywanie niezależnych instytucji finansowych jakimi są OFE pod ZUS i przekierowywanie naszych prywatnych, odłożonych emerytur (mnie jeszcze kilkadziesiąt lat zostało ;-) do czarnej dziury ZUS. Nie wierze żeby te pieniądze przeszły przez tą instytucje nienaruszone…

    Tak wiec wracając do tematu skoro od półtora roku ponad nasz wymarzony rząd niczego nie zrobił poza socrealem i neo-PRLem to moim skromnym zdaniem pielęgniarki i lekarze mogą z czystym sumieniem urządzać strajk „a’la lata osiemdziesiąte” z okupacjami i pikietami etc żądając zwiększenia socjalu.

    Bo pytam PALESTRINO co ten rząd im konkretnie oferuje ? Ten sam socjal tylko mniejszy i za pół roku ? To ma być rozwiązanie ?

    A słyszeliście dzisiejsze kuriozum – premier podniesie podatki burżujom i układowcom co by było na pielęgniarki. A co tam – walnąć im domiar jak za dobrego PRLu bywało ;-)

    Drugie kuriozum to bełkot pod tytułem – „no jak tak chcecie refor to zrobimy referendum pod tytułem >>Czy na pewno chcecie prywatyzacji służby zdrowia ?

    Odpowiedz
  13. RMPL

    ups. ucieło mi post.

    Wobec tego streszczę co tam było jeszcze ;-)
    1. Kampania przed referendum będzie miała na celu zastraszenie rdzenia elektoratu wymownymi obrazkami umierających pacjentów i bogatych lekarzy, lekarza wycinającego nerkę bo pacjent nie wpłacił trzeciej raty, czy np. zabitej dechami przychodni na prowincji „bo się nie opłacało”
    2. Referendum bedzie wazne (minimalnie ale jednak) a zastraszony rdzen elektroratu miazdzącą przewagą odpowie NIE.
    3. Premier wystąpi z orędziem i powie – ” Patrzcie co mysli o Was naród – wy burżujskie małpy w białym”….

    I co – czy to rzeczywiście takie nierealne ?

    Latarniku – powaznie się mylisz ;-) – otóż strajki za PRLu rozbijało się z użyciem ZOMO i SB. Teraz oddziałów prewencji Policji i CBA. Zmieniają się nazwy i ludzie ale metody pozostają, a czemu – bo u władzy są ludzie którzy nie mogą odżałować „socjalistycznej polski” – tak moi mili. Bracia K. byli antykomunistami co wogole nie przeszkadza w byciu dobrymi socjalistami. Dodatkowo demokracja ich strasznie uwiera – dochodza wiec do wniosku że nawet ustrój można by od komunistów pożyczyć bo sie generalnie sprawdzał. Tych ludzi >Pan Prezydent RP Lech Wałęsa

    Odpowiedz
  14. Uciekinier z Kaczolandu

    Palestrina prawda jest taka, ze byle urzedas czy nawet sprzataczka z nfz zarabia wiecej niz lekarz i to jest chore. W cywilizowanym swiecie pielegniarka jest w okolicy sredniej. moja dewiza: Wedlug zaslug nie potrzeb. A za socjaliste sie nie obrazam, zobaczysz sluzba zdrowia poradzi sobie bez pacjentow bo wyjedzie, ale pacjenci to chyba nie

    Odpowiedz
  15. Valdo

    Jak zawsze niezawodny>Dzis rzad proponuje rozwiazanie w stylu”Zabrac bogatym dac biednym”.KIdys bylo „zabrac jednym niedac drugim”czy jakos tak.Czekam na Twoj komentarz.

    Odpowiedz
  16. Gregor

    A widzieliście jaki nasz premier mąż stanu? Istny Kaczo-Hood – bogatym zabierze, biednym da, część dla siebie zachowa ;)

    Odpowiedz
  17. Coda

    Palestrina2005 napisal

    Uciekinier z Kaczolandu,
    Jesteś kolejnym socjalistą…
    A co to inne grupy zawodowe ciężko nie pracują??? Im się nie nalezy. Typowe, socjalistyczne myślenie…

    Misiu! Ależ wszyscy pracujemy, tylko jeśli masz więcej jak 13 lat to chyba wiesz co to praca państwowa!!!!! Życzę Ci, abyś nie wpadl w lapy takiego konowala za 3,50 za godzinę. Hi……..

    Odpowiedz
  18. skubi

    Ale się pomyliłem! Błąd klasyczny: nie doceniłem kaczej głupoty. Często piszę o kaczorach i krytykuję ich rzęsiście, ale i tak ich działalność w głowie mi się nie zmieściła.

    Przed chwilą napisałem, że nie będą chcieli mieć dwóch dużych porażek naraz i się ugodzą w Brukseli, a walczyć będą tylko z pielęgniarkami, nie z Angelą.

    A tu dwie wiadomości przychodzą jednocześnie (1) Lech zrywa szczyt, a Angela organizuje konferencję bez Polski – to jest najgorsza porażka, jaka mogła się przytrafić w Brukseli; (2) Jarosław chce usunąć siła pielęgniarki z URM – po jaką cholerę? Nie mógłby zamiast tego z nimi pogadać? Skoro Lech rozmawia z Angelą, to Jarosław mógłby z pielęgniarkami.

    To wszystko jest niedobre, ale jedno jest dobre: Kaczory teraz popłyną, niedługo będą tylko złym wspomnieniem.

    Odpowiedz
  19. skubi

    Odwołuję poprzedni post, kompletny błąd pisany pod wpływem niesprawdzonych wiadomości. Mój przed-poprzedni post był słuszny: Kaczory zrobiły kiepski kompromis z Angelą i teraz wezmą się do ostrej walki z pielęgniarkami.

    Kompromis z Angelą jest idiotyczny: mamy dwa niesprawiedliwe systemy głosowania (Nicea i podwójna większość), zamiast zrobić coś sprawiedliwego i kompromisowego, każdy z tych systemów będzie obowiązywać przez część czasu.

    Możnaby zrobić jeszcze weselej: co drugi rok zmienieć, raz Nicea, a raz podwójna większość.

    http://www.skubi.net/pierwiastek.html

    Odpowiedz
  20. Pingback: Top Posts « WordPress.com

  21. piotr

    ws. propozycji referendum:
    IV RP to niestety rządy plebsu dla plebsu
    ws. systemu głosowania:
    ciekawe jak jest różnica między systemem podwójnej większości(5,7%) a Niceą (7,4%) jeśli nie da się znaleźć nikogo kto poparł by nasze stanowisko

    @Fraglesi – świetny tekst

    Odpowiedz
  22. salamandra

    a Niemcy z nas brechtaja, bo – cytuje wypowiedz telewizyjna jakiegos tam niemieckiego znawcy problemu: „ten z blizniakow, ktory zostal w W-wie, pelnacy funkcje premiera i mozgu calej operacji Jaroslaw K., za wysoko obstawial w tej grze, w wyniku czego Polska nie uzyskala w zasadzie nic – oprocz przesuniecia daty funkcjonowania obecnego systemu do 2017 i malo znaczacego zapisku, dowiedzielismy sie za to jak ciezkim partnerem w rozmowach potrafia byc Polacy, a szczegolnie obaj bracia blizniacy, ktorzy wprowadzili w Polsce juz swoista odmiane systemu dyktatorskiego” (wypowiedz z Das Erste – odpowiednika polskiej TVP1, tlumaczenie – moje)

    Odpowiedz
  23. Pingback: pakito poleca « kontrola jakości

  24. Palestrina2005

    Latarnik,
    To co piszesz można scharakteryzowac następująco:
    utopia, utopia, utopia….

    Strategiczne zawody powinny zarabiać lepiej? Dlaczego – bo ich brak sparaliżuje państwo?
    Policzmy te strategiczne zawody: lekarze, pielęgniarki, wojsko, policja, komunikacja miejska, energetyka itd. itp. wyliczać możnaby długo… Wyjdzie kilka milionów ludzi…
    I co wszystkim dasz podwyżki?????
    Nie wytrzyma tego żaden budżet, a nawet jakby wytrzymał to podwyżki zje inflacja… bez sensu…
    Jak teraz dasz pielęgniarkom 3 tys. to myślisz ze za rok znowu nie przyjdą i nie zaczną strajkować? W UE lekarze tez co jakiś czas strajkują…
    Człowiek to nienasycona istota która ciągle chce więcej i więcej…

    A wiec przestańcie promować socjalistyczne podejście PO. Cieszcie się że PiS wreszcie powiedział rozdawnictwu STOP.

    A gadanie pielęgniarek że zarabiają „niegodnie” w sytuacji gdy wielu innych ludzi w Polsce wcale mniej cieżko nie pracuje, w sytuacji gdy na świecie głodują ludzie jest żałosne…

    Zarabiają tyle na ile Polskę na obecnym poziomie rozwoju stać…
    Jesli mają pratensje, to do SLD/PZPR za kilkadziesiąt lat komunizmu rujnującego kraj…

    Odpowiedz
  25. Sceptyk

    Palestyna: „Cieszcie się że PiS wreszcie powiedział rozdawnictwu STOP”.
    Czy szanowny Pan miał na myśli podwyżki w IPN, czy dla BOR?
    Natomiast zgadzam się, że w sprawie emerytur górniczych to granda którą PiS popiera (bo wycofał wniosek Belki do TK). A Tam idą duuuże pieniądze. To samo KRUS. Przecież gołym okiem widać, że koalicjant, czyli SO broni nie tyle „biednego rolnika”, co swoich interesów. A tam idą też miliardy.
    I co ma do tego PZPR? Owszem, to za komuny górnicy uzyskiwali przywileje. Ale kolejne rządy po 1989 nie ograniczały tych przywilejów, a wręcz przeciwnie. Żeby nie być źle zrozumianym. Uważam, że pracującym BEZPOŚREDNIO przy wydobyciu węgla prawo do emerytury pomostowej się należy. Pomostowej, tzn. w wysokości najniższej emerytury. Bo obecnie jest praktyką, że dostają emeryturę 2500 zł albo więcej i albo przepijają, albo pracują – zwykle „na czarno”.

    Odpowiedz
  26. Pingback: Wierność zasadom « Fraglesowe widzenie świata

Skomentuj Valdo Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.