Książę Jarosław, zwany przez złośliwców karłowatym, siedzi chmurny w namiocie. Jego giermkowie szykują zbroję i kopię do pojedynku z groźnym rycerzem z północy, Herr Tuskiem von Danzig.
Po dłuższej chwili, ciszę przerywa giermek Joachimek z Brudzina. Trza wam wiedzieć, iż młodzian to tępawy, azaliż jurny i rosły. Pogromca białogłów w mieście Stettinum.
– My tego Niemca, kurna Panie, chycim. W krzaki powlokiem i jak mu mordem obijem, kurna jego mać, to Jaśnie Pan bez problemu da radę!
– Głupiś Joachimku! Tu trzeba sposobem – mówi drugi giermek, Zbyszko z Giżynska
Giermek ci to Delikatniejszy, wschodniej urody. Powiadają, że z matki turczynki w jasyr wziętej, w mieście Thorunia urodzonym.
– Okowity dolejem mu do wina – mówi Zbyszko – Z księciem Alexandre de Acid poskutkowało.
– Podobnież mówił, że się francuskiej choroby nabawił, he he he – rechocze Joachimek
– Jakiej tam francuskiej, durniu! filipińskiej!
– Fili… co? – tępy Joachimek drapie się po czuprynie – francuską znam, sam kiedyś załapałem, ale o filipińskiej żem nie słyszał. Może hiszpańskiej od ….
– Micz Cymbale! – Zbyszko wali Joachimka w łeb
Zbyszko wie, że Książę Jarosław nie kontent jest, gdy przy nim porusza się tematy damsko-męskie. Książę od lat wzdycha do księżniczki Joanny, dziewicy przedniej urody, córki kasztelana grodu pomorskiego Stolpe. Ludzie gadają, że podobnież czystość ślubował, niczym jeden rycerz z Litwy rodu Podbipiętów.
– Herr Tusk von Danzig wielce ci ostrożny, przed pojedynkiem pości – odpowiada paź Kuchcik
– To może, Kurna Panie, podkowem w rękawicem Księciu ukryjem – nie poddaje się Joachimek – Jaśnie Pan machnie i jak mu nie przyp….
– Zamilknij że i idź konie napój – warczy na niego Zbyszko – Jak ma Jaśnie Pan zaprawić Niemca w mordę jak walka na kopie jest!
– Pokonam go siłą wiary żarliwej z serca głęboko płynącej – odzywa się w końcu Książę – bo we mnie jest czyste dobro!
Trzy godziny później
– Łola Boga, łola Boga – jęczy giermek Joachimek – co my teraz poczniem
– Juchę tamuj durniu – wrzeszczy na niego Zbyszko – Jaśnie Pan obit ale żywie
– Dycha? – pytają lękliwie pachołkowie wsadzając głowy do namiotu
– Wynocha mi stąd! – wypędza ich z namiotu Zbyszko – wodę grzać, sadło niedźwiedzie topić a ty Joachimek idź pajęczyn z chlebem naugniataj.
– Kto to widział tak Jaśnie Pana zmitrężyć – wzdycha ciężko Kuchcik – trzy razy kopią prosto w pierś uderzyć a potem jeszcze ducha pozbawionego po klepichu ku uciesze gawędzi, ciągąć… Boże bądź miłościw
– Zabieraj się za różaniec – odpycha go Zbyszko – i księdza wołaj, niech na wszelki wypadek namaści
Książę budzi się nagle jęcząc
– Aaaaa… boli, boli….
– Spokojnie Miłościwy Pani, wszystko będzie dobrze – Kuchcik zwilża czoło Księcia mokrą szmatką
– Aaaaa…. wygrałem?
– Tak Miłościwy Panie, wygrał Pan, bezapelacyjnie
– Aaa… wiedziałem…. to była oczywista oczywistość…. aaaa… tylko czemu tak boli? aaaa……..
– Z konia Miłościwy Pan nieszczęśliwie spadł zsiadając
– aaaa….. tak… tak….
Fajne z tą Joanną księżniczką, prawie jak d’Arc :) I z tą „siłą z serca” niestety też, dobrymi chęciami zasfaltuje dziś Tuska na amen, aż się boję włączać TV
– Czy jest pani Pińska?
(…)
– To ja zaczekam.
Swietne
boskie…
tusk von danzig powinien porwac ksiezniczke joanne…
giertych mialby sienkiewicza „live-action” -_o
I jak wam się podobała debata?
@fraglesi
Nie podobała się. Obaj nieprzygotowani. I jeszcze ci żałośni klakierzy.
Mi się podobała. Miałem nadzieję, że tak się potoczy. Tusk był rzeczowy i przygotowany. A Jarek… no cóż był taki jak zwykle, ale tym razem jego „szczytne” hasła na nic się nie przydały… :)
A oto krótki, acz dosadny tekst Matki_Kurka:
Skąd w Tusku tyle brutalności, przykro było patrzeć jak się znęcał nad słabszym!
Dobrze, zgoda, mówiłem dokopać! Tak, nie wypieram się, zachęcałem, żeby zmasakrować. Owszem nawoływałem, daj mu popalić Donald, ale na litość Boską, na rany Chrystusa, po co rozkładać na łopatki i jeszcze kopać, po co po leżącym skakać, dlaczego zmasakrowane zwłoki ciągać za nogę po podłodze? Jedyne co usprawiedliwia Donalda, to fakt, że posprzątał na koniec po sobie i wyniósł `przeciwnika’ ze studia.
Matka_Kurka 2007-10-12 21:42
Głosów:70
jedzie Kaczyński samochodem, Tusk idzie na pasach
Kaczyński potrąca Tuska, wyskakuje z auta i się drze „uważaj baranie jak chodzisz”
Tusk – a co, będziesz cofać czy masz spluwę?
dla mnie to za duże emocje taka debata, dobrze Tusk, nie dał się potrącić – ale Kaczor też nie poległ, niby Tusk lepszy ale żeby trafił pod beret, to wątpię….
a jak Wy sądzicie?
Pod beret nie trafił, ale myślę że to nie było jego celem i raczej chyba nikt się nie łudził, że trafi. Pod beret trafia się niestety tylko populizmem.
@eko
Niewiele lepszy. Zasypywał banałami i życzeniami.
20:45 TUSKU znokautował Kaczora!! „Panie Ppremierze, aż tak złym premierem pan nie jest! Po co pan tak kłamie, widać, że pana doradcą jest Kurski. Niech pan tak nie oczernia swojego rządu, ze dwie sprawy pana rząd zrobił dobrze, po co pan kłamie, że wszystko było tak wspaniale rozwiazane”. Publika wyśmiała Kurdupla!! TUSKU górą! HURRRAAAAA!
Fraglesi, wreszcie Tusk porządnie wypunktował Jarusia!
A naszemu byłemu premierkowi w wielu miejscach wystawała słoma z butów i chamstwo wyłaziło na wierzch.
Moon, Tfuj złodziej księżyca zbladł i to strasznie Cię smuci, bo teraz obydwoje wyglądacie jak z jednej bajki.
@Kornett
Nie wychodzą Ci te metafory. Czemu miałabym wyglądać jak z tej samej bajki, co Kaczyński?
Ogryzalem paznokcie, jak to ogladalem, ale zona mnie przywolywala do porzadku. Tusk podobal mi sie ze swoim opanowaniem. Nie dal sie wytracic z rownowagi, czego nie udalo sie zrobic Yaro’wi. Troche malo Donald powiedzial o tym jak chce zrobic ta Irlandie nad Wisla, ale to nic. Jesli wygraja, to zobacze, jaka ta Irlandia bedzie…
i wtedy wroce.
Za tydzien glosuje wlasnie tutaj, czyli na liste warszawska. No i jakby nie patrzec bede glosowal na kaczora ….Donalda oczywiscie, zeby mnie tu nie zjedzono przypadkiem.
Uwaga !
Dopisałem ciąg dalszy
Tusk był przygotowany. Kaczyński go zlekceważył i za to zapłacił. Teraz uwaga: TVP na wszystkich kanałach będzie nam wmawiać, że Kaczyński wygrał debatę. Robiliby to nawet wtedy gdyby Kaczyński się popłakał na wizji.
@Switek
Jak się robi Irlandię nad Wisłą:
1. Mówi się ludziom, że jak założą firmę, to przez dwa lata nie będą płacić ZUZ i PIT, tylko VAT
2. Redukuje się zatrudnienie w Urzędzie Skarbowym i ZUS o 75%, w sądach skraca kolejki o połowę (przez zmianę prawa i przez lepszą organizację i prostsze druczki)
3. Zmienia się przepisy, żeby nic nie zależało od urzędasa (da – nie da) i wszystko było jawne w internecie, kto i po ile co kupił
coś pominąłem?
Pewnie Pocztę Polską, której się dorabia konkurencję, przywileje emerytalne, które się likwiduje, PKP które się unowocześnia, autostrady, które się buduje… sam nie wiem, co jeszcze?
Odnośnie dalszego ciągu Fragles: gdy piszesz o tym ciąganiu za nogę to mi się taki motyw z Mortal Kombat przypomina gdy urywa się nogę przeciwnikowi a potem tą nogą się go zatłukuje na śmierć. No za Chiny nie mogę sie pozbyć tej wizji ;)
Jarosław stracił pewność siebie przy klakierach Tuska. Może wypadłby trochę lepiej, gdyby nie ta nieczysta sytuacja. Nie powinno być żadnej publiczności.
Najbardziej podobała mi sie konferencja prasowa zwołana na szybko po debacie, widać Jarek sie wcześniej zabezpieczył. Obwieścił z mównicy zwycięstwo :) I tylko tyle miał do powiedzenia, oczywista oczywistość to ja wygrałem. Uf, bałem sie tej debaty, teraz jestem spokojniejszy. Brawa dla Tuska.
Moon a kogo to przepraszam Cię bardzo obchodzi? Od kiedy to premier średniego europejskiego państwa traci rezon bo publiczność jest (podobno) przeciw niemu? To tylko świadczy o jego miałkości jako polityka i małości jako człowieka. Jeśli nie radzi sobie w takiej (łatwej do opanowania) sytuacji to jak ma sobie poradzić kiedy trzeba będzie rozwiązać publicznie naprawdę trudny problem? Albo jest się premierem albo nie. Z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Na konferencji po debacie X.Yaro ogłosił swoje zwycięstwo…
…i nikt nas nie przekona,że białe jest białe,a czarne jest czarne…
Trzepanie kaczego kupra. Narescie Tusk pokazal swoj poziom, przyszedl przygotawany, wiedzial kiedy ostrzej zaatakowac, wiedzial ze z takim pomiotlem jak kaczynski trzeba czasem bez pardonu. super.
Tusku nabrał pewności siebie przez te dwa lata.
@uciekinier
Tusk wykorzystał największą słabość Kaczyńskiego: brak konkretów. Gdy dyskusja sprowadza się do konkretów zamiast pitolenia głupkowatych haseł w temacie „Bóg, Honor, Ojczyzna” itd. Kaczyński jest jak dziecko we mgle.
@eko apropo Irlandii to jeszcze prywatyzacja sluzby zdrowia i podatek liniowy;
@nonchalance racja jak kazdy pisowiec czy to kaczor czy zero, dorn, palestrina , moon itd
@uciekinier
Przecież ja PISowcem już nie jestem, głosuję na PSL ;)
I zdziwiłabyś jacy konkretni potrafią być niektórzy pisowcy, rozmawiałam na forum…
@moon5 to ciekawe dlaczego ja jeszcze nie znam konkretnego pisowca, a znam ich wielu.
@uciekinier
Te pisowce to po prostu głupkowate są… Nie byłam nigdy ortodoksyjną pisiarą, ale nieważne. Z logiki miałam 4 na uniwersytecie. Nie wiem, dlaczego miałabym nie być konkretną osobą?
@moon5 niekontretny nie znaczy glupkowaty, ja jestem analitykiem, wiec dla mnie twoj styl wypowiedzi jest niekonkretny i juz, niestety takie zboczenie zawodowe. Faktem jest jednak to, ze wsrod zwolennikow pisu ludzie z wyksztalceniem srednim lub wyzszym znajduja sie w granicach bledu statystycznego tj. ok 5%.
@Uciekinier
Oj, jest ich więcej! Zobaczymy w statystykach po wyborach, bo teraz nie chce mi się szukać w sondażach.
@moon5
Nawet jeśli jest ich więcej to nie świadczy zbyt dobrze o ich poziomie intelektualnym niestety. Doprawdy ile czasu może zająć przejrzenie tych wszystkich kłamstw, półprawd? Jak głupim trzeba być by nie ruszyć 4 liter i nie sprawdzić, że połowa z tego co mówi Kaczyński i spółka to propagandowe bzdury obliczone na szybki efekt? Jestem w stanie zrozumieć, że nie robią tego ludzie po zawodówce czy babcie słuchające RM ale wykształceni podobno ludzie?
@Nonchallance
Jak Ty wierzysz w uczciwość ludzi… Wiele osób inteligentnych i wykształconych popiera PIS, doskonale widząc różne kłamstwa i półprawdy. Osobiste urazy i interesy biorą czasami górę. A czasami wiara w jakieś idee.
@moon & @uciekinier
Jak mówiłem badam osobiści przypadek wykształciucha, kapitalisty z wysokim wyliczonym (i rzeczywistym) IQ twardo popierającego PiS przez ostatnie dwa lata.
Tu chodzi o te hasła własnie – Bóg, Honor, Ojczyzna i coś zwodniczego jak u faszystów opowiadanie o „sprawiedliwości społecznej, historycznej i prawnej” oraz „władzę silnej ręki”.
Dlatego tak bardzo zwolenników PiS bolą konkretne argumenty. Natychmiast po zakończeniu argumentów robią się skrajnie agresywni – czyli z reguły po trzecim zdaniu rozmowy…
Mój zwolennik PiS został już prawie wyleczony, puff cieżka to praca zaprawdę Wam powiem.
Może jakaś akcja na ostatni tydzień kampanii:
„uratuj choć jeden głos – odbierz go PiS” ;-)
pozdrawiam
@Moon
Nie tyle w uczciwość, co w zdrowy rozsądek. Ale możliwe że masz rację, było nie było jest to towar w tym kraju deficytowy.
@Nonchallance
Jednak wielu dość bogatych nie boi się strat finansowych, popierając PIS… Nie każdy rodzaj biznesu czy działalności będzie zagrożony przy PISie.
@RMPL
Nigdy nie byłam tu skrajnie agresywna.
@Moon
Owszem, nie każdy. Głównie nie ten biznes który będzie należał do popierających PiS biznesmenów. Czy to jest uczciwe? Nie.
Myślę, że jednak PIS nie zepsuje koniunktury. Rozsadek nakazuje być przeciw PIS, jeśli ktoś chce bardziej świeckiego i liberalnego państwa (jak na Wyspach).
Jak PiS słyszy „liberalne” to dostaje kociokwiku choć o liberalizmie mają dokładnie takie pojęcie jak o wszystkim innym. Zerowe. Razem z Tuskiem służy im do straszenia dzieci.
Dobre:-)).Szkoda ze wczoraj byles az tak strasznie zapracowany:-( Chyba mi sie przyklei…Jesli bedzisz mial cos przeciwko to napisz w komentarzu.
Dopisałem jeszcze kawałek
Wygrał Kaczyński – Oczywista oczywistość ;-)
@RMPL
przedsiębiorca popierający PiS? to jest, że tak powiem, oczywista oczywistość.
1. _mnóstwo_ właścicieli średnich firm chce socjalizmu dla siebie (ochrona przed chińskimi towarami, dopłaty, żeby nie było za dużo aptek na km2, koncesje itd. żeby można było założyć zakład energetyczny… lista jest nieskończona)
2. _wszyscy_ właściciele firm chcą wolnego rynku dla swoich dostawców, żeby się bili, żeby hurtownie dostawcy padali u moich stóp, żeby hipermarketów było 50 i żeby walczyły o moje towary…
ot, co. socjaliści i przedsiębiorcy – to nie taki wcale paradoks
@RMPL
Brawo, tu trafiłeś w dziesiątkę:
„Tu chodzi o te hasła własnie – Bóg, Honor, Ojczyzna i coś zwodniczego jak u faszystów opowiadanie o “sprawiedliwości społecznej, historycznej i prawnej” oraz “władzę silnej ręki”.”
Taka jest właśnie mentalność, wszystko to jeszcze podszyte „wiarą”, a nie logiką. I oczywiście te hasła można głosić samemu im nie podlegając, np. mówi taki o zwalczaniu korupcji, a osobiście wręcza kopertę lekarzowi.
Pewnie można przekonać tych inteligentniejszych, bo merytoryczne argumenty się wyczerpią, ale nie da rady z tymi których myślenie najwyraźniej boli. Oni zawsza znajdą argumenty jak p. Szczypińska, która wie, że Donald okradł biedne głodujące dzieci a nie im pomógł.
mi najbardziej się podobało, jak gnom zaczął coś wykrzykiwać 'będą sie bali, będą sie bali” :)
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Mam jeszcze pytanie? Jesteś prorokiem?
Donald nie jest lepszy od Jarosława, obłuda i oślizgłość. Brr! Zagłosuję na PSL, u Zycha czy Pawlaka nie widzę tych brzydkich cech.
Tfuj idol, Jarosław, sz.koleżanko Moon, właśnie przed chwilą ogłosił: ” – Partia Pawlaka i Kalinowskiego jest partią układu i III RP. Jest uwikłana w to wszystko. Każdy, kto śledził ostatnie wydarzenia, to wie”
Oczywista oczywistość!
A więc zastanów się, bo Wszechwiedzący i Niemomylny widzi „brzydkie cechy” też u nich.