– Dorzuć Czesiu, bo zimno się robi
– Już się robi Panie plutonowy
Szeregowy Czesław Kowalski wstał, schylił się nad kupą papierzysk i wyciągnął dwie grube teczki. Usiadł na pieńku. Obejrzał.
– Papier dobry, szkoda palić
– Pal! – padło krótkie polecenie
– Proszę, proszę, ten też? – zaśmiał się Czesio – W życiu by się Pan plutonowy nie domyślił, że…..
– Tylko k* bez nazwisk szeregowy! wrzucaj!
– A jakie fajne foty! o ta blondi.. uuuu ale duże niebieskie oczy! A pan poseł, obroża, he he….
– Pal k* mówię!
Kowalski wziął zamach i dwie kolejne teczki wylądowały w ogniu, który już przygasał. Noc była zimna, listopadowa. Plutonowy wyjął papierosy.
– Masz ognia?
– Ognia ci dzisiaj dostatek, Panie Plutonowy – zaśmiał się Czesio – Pan poczęstuje
Zaciągnęli się dymem.
– A pan wie, panie plutonowy, że mój ojciec w 89 też palił?
– Widzisz Czesiu – odpowiedział po chwili plutonowy – Jak się władza zmienia, to się pali. Mój dziad palił, ojciec palił, ja palę, a i syn będzie palić.
– Palenie albo zdrowie – zażartował Czesio
– Wybór należy do ciebie – dopowiedział Plutonowy
Zarżeli w nocnej ciszy.
—
genialne :)
obiecuje ze kupie jeśli tylko wydasz „dzieła wybrane”
…jak camele na rynek wróciły, wiedziałem, że znów zaczną palić…
Zwyczaj rodem z Watykanu,
jak niewłaściwie wybiorą, to czarny dym leci…
@Jabadaba
Twój, powyższy, wpis jest genialny!!!
Dziękuje, ale gdzie mi do Fraglesa.
Patrz, a tej teczki z fałszywą lojalką to pewnie nie spalą…
@Jabadaba
No, kurcze, wyszło Ci! Gratuluję. A Fraglesi jak zwykle poziom trzyma. Ale dorzuciłbym jeszcze fragmencik o tym, jak Czesio dopytuje się pana plutonowego, czemu na jego działce ziemia świeżo skopana? Odpowiedź – Nie interesuj się Czesiu, inwestuję w papiery. Może jakiś awans się od następnej ekipy trafi?
Pan,panie Fraglesiu jaja se robisz a tu gore!!!!!!
a czy to nie troche z Pasikowskiego? ;)
@salamandra: hehe to jest nastepne pokolenie, tylko ze tym razem psy nie pasuje jakos. Kundelki, predzej. (nie zebym mial cos do wielorasowcow, bo sa kochane. Ale tylko te na czterech lapach)
dobre, bardzo!
Dorzuc Czesio dorzuc, switac juz zaczyna a nam jeszcze pol Stara zostalo. ;-)
Spalić można papiery, ale nie pamięć ludzką. Całe szczęście sporo ludzi będzie pamiętało fakty, których opis będzie spalony. A poza tym, jak wykazuje sprawa Mohera-Wielgusa, zniszczenie dokumentów źródłowych to jeszcze nie wszystko, bo pozostają jeszcze wyciągi i cytaty. SB-cja miała więcej czasu na spalenie, a i tak nie wszystko zdążyli.
Flogiston, gdyby SB miało dzisiejsze narzędzia… niszczarki klasy III, programy jak eraser i safeboot, degaussery do dysków… a w drugą stronę, drukarki do druku zdjęć, wszystkie „oryginalne” dokumenty w formie cyfrowej… dzisiejsze machloje są o niebo trudniejsze do wykrycia i łatwiejsze do zamaskowania, niestety. obawiam się, że im się uda. cholera!!
uwaga: jednym z pierwszych przetargów ogłoszonych przez CBA był zakup niszczarek, przetarg unieważniono z powodu błędów proceduralnych [przetarg byłu ustawiony pod konkretnego producenta].
Flogiston,
Dokładnie. Zniszczyli większość teczki Boniego i ten myslał że jest bezpieczny i może dokopać Macierewiczowi za umieszczenie go na liście.
A tu zmyłka prawda się wydała i nasz „dzielny” „obrońca demokracji” Michał Boni okazał się agentem i jeszcze w dodatku kłamcą…
Ja to nazywam ubeckim humorem, więc słabo mnie to śmieszy. W tym przypadku niby to nabijanie się z IV RP, ale w gruncie rzeczy chodzi o celowe rozmywanie znaczenia tego, co się stało w 89, kiedy to zbrodniarze-mordercy niszczyli dowody swoich zbrodni. Znamienny dla lat 90 jest fakt, że raport Komisji Rokity (nt,. zbrodni stanu wojennego) był utajniony do roku 2002, czyli przez 10 lat od jego opracowania i przyjęcia przez Sejm. A teraz jest niby jawny, ale kogo po tylu latach on obchodzi (może oprócz rodzin tych zamordowanych ludzi)? Tak to zostało załatwione, zatuszowane i zamilczane, że ludziom się wydaje, że w latach 80 to tylko jednego księdza przypadkowo jacyś wariaci stuknęli a tak poza tym, to było ok, bo i praca była i wczasy z FWP. Te historyjki są jednym z elementów większej całości.
Palestrina,
nie pozwalaj sobie na za duzo, dobrze? Wygadywac takie bzdury to mozesz o sobie, jesli masz na to ochote. Ale nie o innych ludziach. A ocene Boniego zostaw ludziom, ktorzy go znaja i znali jego sytuacje. Zwlaszcza tak kategoryczna ocene.
Zaznaczam ze nie znam Boniego i o jego istnieniu dowiedzialem sie dopiero po jego wlasnym oswiadczeniu, ze podpisal kiedys lojalke.
Naprawde mam dosyc tej retoryki, ze mozna oskarzac wszystkich w chamski sposob, a potem twierdzic, ze to Ci inni sa nienawistni i zieja jadem. Tak to robi nasz wspanialy jeszcze-premier, a jak widze jego elektorat niezle potrafi te retoryke nasladowac. Drazni mnie to u politykow, ale zawsze moge nie czytac wiadomosci. Natomiast wkurza mnie to u normalnych ludzi.
@Latarnik
Ten nasz Kali2005, to nie elektorat partii, która wylądowała na śmietniku historii, ale któryś z jej działaczy. Może to Bieda-Umusłowa-Brudziński, albo inny jakiś Karski, Kurski, Suski czy Cymański. W każdym razie dobrze nam tu wyjaśnia, że białe jest czarne, a czarne jest białe. Z tym, że my swój rozum mamy i Kalemu2005 nie wierzymy.
Latarnik,
Gdzie w moim komentarzu napisałem bzdurę czy nieprawdę?
Wskaż mi ją proszę bo inaczej to Ty kłamiesz.
1. W „Teraz My” powiedzieli że w 1990r. zniszczono częsc teczki Boniego – Boni nie zaprzeczył, powiedział że jak Macierewicz wpisał go na listę agentów to jego pełnomocnik przejrzał teczkę.
2. Gdy Macierewicz umieścił Boniego na liście Macierewicza Boni się nie przyznał. Chociaż Boni wiedział że podpisał lojalkę zamiast się przyznać kazał przejrzeć swoją teczkę. W Teraz My mówiono że były także groźby procesu o zniesławienie Boniego w stosunku do Macierewicza. Jak można kogoś straszyć pracesem skoro się wie że się podpisało lojalkę z SB. Czyli Boni był kłamcą i oczerniał Macierewicza chociaż wiedział ze to Macierewicz mówi prawdę umieszczając Boniego na liscie.
Wniosek – Boni był agentem bo podpisał lojalkę z SB i się nie zdekonspirował przed kolegami jak to było w zwyczaju w takich sytuacjach.
Drugi wniosek – Boni jest kłamcą – bo gdy znalazł się na liście Macierewicza zamiast się przyznać zaczął kłamać, straszyć i oczerniać Macierewicza.
Trzeci wniosek – Boni powinien przeprosić Macierewicza. A Macierewicz mógłby mu wytoczyć proces o zniesławienie (o ile sprawa się przedawniła).
Latarnik,
Zanim więc zaczniesz mnie oskarżać że piszę bzdury przeanalizuj fakty.
A fakty świadczą brutalnie przeciw Boniemu…
Jakże lekko i łatwo szarpie się za wąsy martwego tygrysa.
@Rohan: :D super, zapisuję sobie do wykorzystania.
Temat jest fantastycznie szeroki, np. jak łatwo i bezpiecznie obcina się ogon kotu, który zdycha bo go potrącił samochód
@Kali: „fakty świadczą brutalnie”? Bóg cię rozliczy. No, rzucaj ten kamlot. Ale ja ci powiem, źle robisz. :)
@palestrina
No masz szczęście jakbyś trafił „6” w lotka, tak spadł Ci z nieba jakiś zapomniany polityk KLD, mam nadzieje, że już zmienisz płytę, bo ile można wkółko o tym samym.
Żebyś skończył przynudzać podsunę kilka tematów. Odkąd Tusk wygrał wybory ropa podskoczyła do 100 $, wig spadł z 64tys do 58tys., pada deszcz, zrobiło się zimno, dzień jest coraz krótszy jutro ma wiać 100km/h, inne klęski dopadną nas wkrótce.
Palestrina,
Uzywajac Twojego toku rozumowania:
1. Wniosek 1: Jestes idiota. Uzasadnienie: piszesz rzeczy bez zrozumienia. Nazywanie 'agentem’ kogos, kto podpisal lojalke, a nawet kogos kto donosil w poprzednim ustroju, wyrwane z kontekstu w ktorym dany czlowiek sie obracal jest idiotyczne. Zwlaszcza, jesli ten czlowiek mial odwage sam sie przyznac. Nawet jesli dopiero po latach i po czesciowym odtajnieniu teczek.
2. Wniosek 2: Jestes debilem. Uzasadnienie: wypowiadasz sie kategorycznie i jednoznacznie o rzeczach, ktorych nie rozumiesz. Nie dopuszczasz zadnej interpretacji ani wlasnej omylnosci. Poza tym zestawiasz pojecia po to, zeby nimi manipulowac. Czy ktos, kto kilkanascie lat temu nie byl dosc silny aby nie podpisac lojalki, nie moze byc aktualnie 'obronca demokracji’? Wedlug Ciebie nie. Wedlug mnie to bzdura. Nawet Kaczynscy co chwila zmieniaja zdanie i bagatelizuja swoja przeszlosc (czego akurat nie pochwalam), a inni nie moga?
Widzisz, tylko prawda jest taka, ze Cie ani za idiote ani za debila nie uwazam. Bo nie uznaje takiej logiki, jak powyzej.
Natomiast nie podoba mi sie to, jak manipulujesz: zestawaiajac fakty ze swoja ich ocena. Przedstawiajac ja jako niepodwazalna i kategoryczna. Nie uwazam, zebys mial do takich ocen prawo. Nie tylko Ty – wiekszosc ludzi wedlug mnie nie ma. A juz na pewno nie ma prawa wydawac takich sadow bez zaznaczania, ze sa to ich wlasne opinie, a nie prawdy objawione.
Co do wykazywania Ci, ze piszesz bzdury – nie 'okazalo sie, ze byl agentem’. Niestety, ze wzgledu na cyrk teczkowy bardzo rzadko w Polsce mozna uznac, ze ktos byl. To, ze ktos podpisal lojalke, a nawet to, ze skladal raporty, nie swiadczy u nas ze byl agentem. Mam dobrego znajomego, ktory podpisal lojalke, zeby jezdzic na konferencje naukowe. Potem 'dostarczal’ raporty pisane na tematy typu wykorzystanie informatyki w ekonomii (to byly lata 80-te), ktore de facto pokrywaly sie z jego praca naukowa. I co, byl agentem?
Co do oskarzania mnie o klamstwo – uwazaj. Bo zapomniales sie w swoim zaslepieniu. Ja pisze o moich opiniach, zaznaczam ze to sa moje osady. Troche glupio tu mnie posadzac o klamstwo, prawda? Zwlaszcza nie narazajac sie na smiesznosc. A, jesli chcesz znac moje zdanie, na smiesznosc sie wlasnie naraziles.
jabadaba,
Nie oskarżę Tuska o wysokie ceny ropy.
To raczej domena Tuska oskarżać kogoś o to że sztucznie nie reguluje wolnego rynku (patrz – ceny jabłek).
Latarnik,
Widzę że pod presją moich merytorycznych argumentów nie wytrzymałeś i posuwasz się do inwektyw.
A fakty są takie:
W 1992r. umieszczony na liście Macierewicza Michał Boni skłamał i dodatkowo przez swoje kłamstwo oczernił Antoniego Macierewicza który miał pełne prawo do umieszczenia Boniego na liscie.
Wniosek: Boni kłamał i gdyby miał odrobinę honoru przeprosiłby dziś Antoniego Macierewicza za oczernianie jego osoby…
Aby nie przeciągać sztucznie tematu – jeśli masz jakieś uwagi zapraszam do Hyde Parku…
Palestrina!
A miało Cie to już nie być po przegranych wyborach. Nie masz z kim dystukować w PiSie?
@Tacyt ma rację.
Nie można rozmywać tamtych zbrodni, porównując je do działań CBA, nawet jeśli nie miało się takiej intencji…
A można było porównać opozycję do ZOMO, można obrzucać mianem SBka kogo popadnie (ergo->mordercy) – tym tropem rozumowania idąc?
To były tylko dziwne gadki propagandowe… Prawdziwe przemiany w mentalności dokonują sie na innym poziomie.
„Encyklika św. Pismaka do uczniów w Palarni”
Rów Mariański, dnia 310 roku kaczego 3
zaprawdę, powiadam ci
nie będziesz palił człowieku dokumentów, które o zbrodni zaświadczyć mogą!
chyba, że my popełniliśmy jakąś zbrodnię, a wtedy należy je zniszczyć, bo przeciwko jedynie słusznej wierze wykorzystanymi będą.
bo my zbrodni nie popełniamy, bo w słusznym celu działamy, a wówczas to przepisy są zbrodnicze a my nie możemy ich zmienić, bo nas wściekle atakują
tak więc, zostańcie w tajemnicy, a zbrodnie ujawniajcie
tu encyklika jest nadpalona i nie widać podpisu ;)
:)
@Latarnik
Nie dyskutuj z Palestriną, bo to troll, który:
1) nie odróżnia agenta od źródła
2) nie posiada elementarnej empatii, więc argumenty „jakby Ci SB przetrzepała mieszkanie i groziła zamknięciem dziecka w milicyjnym ośrodku to też być podpisał” są bezsensowne
3) ma halucynacje iż używa merytorycznych argumentów
4) nie widzi, że wkurzyłeś się nie z powodu tych „argumentów”, ale dlatego, że świnie szargają opinię kogoś, kto prawie całe dorosłe życie poświęcił służbie ludziom potrzebującym
Wniosek: trolli się nie karmi
„To były tylko dziwne gadki propagandowe…”
Nie tylko i nie dziwne, bo taka retoryka przestaje w ogóle dziwić.
O Bergmann, fanatyk religijny sprzed paru tygodni ;)
wiecie przypomnial mi sie taki film pt „Psy”.
Co wy tam palicie Stopczyk?
Ja? Popularne ale jak pan major woli to Franz ma Camele.
Ciekawe jak historia lubi sie powtarzac.
Jezszce zeby tak milosciwie nam panujacy Maly Kapral otrul sie w bunkrze to by bylo juz zupelnie super…
Taka myśl mnie naszła gdy przeczytałam wypowiedź Obeliksa (off topic więc przepraszam), że chyba niewielu by poczuło szczery żal gdyby Kaczyńskiemu, mówiąc oględnie, coś się stało. Doprowadził ludzi do takiego stanu, że wielu myślałoby o tym tak jak myślało się po samobójstwie Hitlera „Należało mu się”. Czy to nie straszne, że można ludzi swoim zachowaniem, wypowiedziami, czynami doprowadzić do takiego stanu, że życie pewnej konkretnej osoby odbierają jako dopust Boży? Choć to pewnie leży w naturze człowieka.
Nonchallance,
Ach jak w tej Polsce jest teraz źle, do jak strasznego stanu doprowadził ją Kaczyński.
Mamy przecież:
– straszną recesję, strasznie spada nam PKB (wg wskaźników Tuska)
– inflację 70% jak za rządów Bieleckiego (jeśli inflacje liczymy tak jak Tusk wyłącznie na podstawie ceny jabłek)
– bezrobocie nam rośnie (nie wierzcie GUS bo to wg Tuska sługusy PiS)
– „mordują” opozycjonistów (oczywiście wg SLD „męczennica IV RP” Blida była czystą jak łza dziewicą, wcale nie zamieszaną w aferę węglową. I to nieprawda że popełniła samobójstwo)
– szkalują „uczciwych” ludzi (wg kolesi z PO to pewnie nieprawda że Sawicka wzięła 100 000 zł, to nieprawda że Doktor G. wziął kopertę – filmy były zmontowane)
– korupcja rośnie (PiS zastraszył miedzynarodową organizację Transparency International dlatego publikują że w Polsce jest pod tym wzgędem lepiej)
– wyrzucają z pracy w polskim wywiadzie uczciwych współpracowników KGB i GRU
– wymuszają przyznanie się SBckich agentów że byli agentami (biedny Boni)
– Kaczyński kwestionuje że Balcerowicz jest najwybitniejszym ekonomistą świata.
– PiS śmiał krytykować „autorytety”. A przecież wiadomo – w Polsce mamy wolność słowa, ale wolność słowa powinna być ograniczona w stosunku do autorytetów. „Autorytetów” nie wolno krytykować. Do nich można się tylko modlić i uprawiać ich „kult” (sąd przecież ukarał Giertycha za podważanie kultu Jacka Kuronia).
– PiS śmiał zniszczyc monopol michnikowszczyzny na przekazywanie „ciemnemu ludowi” informacji jak powinna wyglądac „jedynie słuszna” Polska.
Cóż, faktycznie straszne zbrodnie godne Hitlera….
To że PKB per capita mamy najwyższy w historii Polski (co świadczy o porzeciętnym poziomie życia) to nic. I tak jest źle, tragicznie…
Hahahahahaha…. tylko tak mogę skomentować Twój komentarz Nonchallance…
Kali, i ten wzrost, to zasługa Kaczyńskich? i ta recesja, która się zbliża i to, że trzeba podnosić stopy goniąc inflację, bo globalna konsumpcja kompletnie nie równoważy się z globalnymi oszczędnościami?
hahaha, a Kali mówił, że się więcej tu nie pokaże, haaha, ale widocznie nikt nie chce czytać jego bloga… Kali, a może nikomu jest niepotrzebny, jak ty sam?
@Palestrina,
Jeśli jak pisałeś nie zamierzać obwiniać Tuska za wysokie ceny ropy i spadek indeksów giełdowych, to czemu winisz Kaczora za dobre wyniki gosposarcze, on przecież nic nie zrobił by takie były :D
Palestrina,
Ktos juz to wyzej napisal – nie rozumiesz podstawowych pojec (agent, wolnosc slowa, inflacja, monopol, zniszczyc), albo co gorsza, rozumiesz je i umyslnie nimi manipulujesz.
Przykro mi, ze posuwasz sie do takich rzeczy na tym dosc konkretnym blogu.
EOT.
P.S. Akurat GW powinna miec konkurencje na poziomie, inteligentni ludzie widza, ze pod pewnymi wzgledami ta gazeta jest mocno subiektywna. Aczkolwiek jak na dziennik, to i tak jestem dla nich pelen podziwu.
ekopozytywizm,
Jaka recesja? gospodarka jest w świetnym stanie.
A na inflacje wpływa główniue cena ropy która jest niezalezna od stóp procentowych. To normalne że rozgrzana gospodarka ma presję inflacyjną. I tak mamy mniejszą inflację niż w innych nowych krajach UE… a wiec u nas ryzyko jest i tak mniejsze niż gdzie indziej…
A recesja tylko w jednym przypadku zacznie się zbliżać. Jak PO zacznie sztucznie chłodzic gospodarkę i uzna że szybkie wejście do strefy Euro ma priorytet nad szybkim wzrostem PKB. I zacznie zbyt szybko równowazyć budżet aby wypełnić kryteria wejścia do strefy euro.
Wtedy euro przyjmiemy szybko ale kosztem osłabienia wzrostu gospodarczego… mam nadzieję że PO nie posłucha tych głupich podpowiedzi. Budżet nalezy równoważyć ale spokojnie i w taki sposób aby nie zagrażało to wzrostowi gospodarczemu.
ekopozytywizm,
P.S.
Na brak odwiedzin na moim blogu nie narzekam, szczególnie ostatnio jak gazeta.pl dała na swojej głównej stronie linka do mojego tekstu „Mity przeciwników PiS”…. aż mi się wstyd zrobiło że wroga gazeta…
Kali,
Memlesz pojęciami, których nie rozumiesz, ale fajnie brzmią… Jaki jest udział w rosnącej cenie sera żółtego cen ropy? A w spadającej cenie mieszkań? Nadajesz się na ministra finansów w PiS, ale nawet nie na sekretarkę u Balcerowicza.
A jeśli chodzi o ten twój blog, to jak oceniasz, jaka jest z niego jest korzyść i dla kogo?
Kali, ze specjalna dedykacją,
http://www.lyrics007.com/Sinead%20O'Connor%20Lyrics/Drink%20Before%20The%20War%20Lyrics.html
zwłaszcza fragment
Why don’t you go out there
And do something useful
’Drink Before The War’
http://www.seeklyrics.com/lyrics/Sinead-Oconnor/Drink-Before-The-War.html
Ten link się powinien wkleić poprawnie
a Palestrina znowu to same teksty… Facet to jest NUDNE,… my juz wiemy, ze wg Ciebie Jaro powiedzial „Niech sie stanie” i sie stalo, on mial przez te 2 lata sile i moc Stworcy, wszystko jest Jego zasluga… tylko czemu mu np. z autostradami tak nie wyszlo???… marne 0,5 km…
aha bo najpierw chcial rozpiep… uklad, ktory te autostrady buduje…
Uwielbiam, że wyznawcy PiSu próbują wykazać, że dzięki Jarkowi, gospodarka ma się świetnie powołując się na dane statystyczne. Zawsze wtedy pytam się wtedy co takiego PiS zrobiło, że gospodarka jest tak wspaniała. Mogę odpowiedzieć. NIC! Wysoki wzrost gospodarczy, to zasługa niezliczonych czynników, z których jednym z ważniejszych jest akcesja do UE. Jeżeli zaś chodzi o chłodzenie gospodarki, to jest to pomysł Keynes uznawany przez wielu ekonomistów, by uchronić gospodarkę, przed gwałtownym spadkiem.
Vitek,
A czy my mamy jakąs wielkie przegrzanie gospodarki. To co mają powiedzieć Chiny – gospodarka tam pędzi od kilkunastu lat 10% rocznie. Nie mamy potrzeby chłodzić…
Czy mamy jakieś wielkie zagrożenie inflacyjne – inflację mamy 2%…
Nie ma sensu tylko po to aby 2 czy 3 lata wczesniej wejść do strefy euro chłodzić gospodarki…
Ten cel nie jest wart spowolnienia wzrostu gospodarczego…