Miesięczne archiwum: styczeń 2011

Dzień dziadka

Dziadek Mietek, jedyny jakiego znałem (Antoni, mąż opisanej wczoraj babci Emilii umarł długo przed moimi narodzinami) zmarł w 1980 roku, dwa lata po babci Helenie. Na pogrzebie, a był to zimny szary kwietniowy dzień, wujek Włodek przemawiając nad grobem, powiedział, że dziadek odszedł za swoją Helenką. Nie miał po prostu po co żyć. Utkwiło mi to w pamięci.

Czytaj dalej

Game over

8.40:58,6 ostrzeżenie systemu TAWS – PULL UP, PULL UP,
8.40:59,3 Odgłos zderzenia z drzewami,
8.41:00,3 krzyk drugiego pilota – Kurwa mać!
8.41:00,5 ostrzeżenie systemu TAWS – PULL UP, PULL UP,
8.41:02,0 komenda – odejście na drugi krąg!
8.41:02,7 Krzyk kapitana Kurwaaaa….

Czytaj dalej