Miesięczne archiwum: styczeń 2015

Gdzie oni są, gdzie wszyscy moi przyjaciele, lub 50 dni na pustyni.

0

Ponad pięćdziesiąt dni temu, na początku listopada, postanowiłem popełnić samobójstwo.

Spokojnie, życie mi miłe, nie zamierzam przedwcześnie odchodzić z tego łez padołu. To miało być czysto wirtualne samobójstwo w wirtualnym świecie. Jak postanowiłem tak zrobiłem. Zniknąłem z FB.  Nie zawiesiłem konta, wyłączyłem tylko czat, tak aby nikt nie widział czy jestem obecny. Nie komentowałem, nie lajkowałem, nie udostępniałem. Znikłem jak kamfora, po okresie bardzo dużej aktywności.

Dlaczego to zrobiłem?

Czytaj dalej