Miesięczne archiwum: czerwiec 2015

Koryto

Leżeli przy korycie, nażarci, chciało by się powiedzieć jak świnie, ale przecież byli świniami, zwierzętami równiejszymi spośród innych. Głosiły o tym rozstawione po całym folwarku wielkie tablice – „Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych”. Inne zachwalały 25 lat wolności (przegonienia czerwonego knura) a jeszcze inne przedstawiały dokonania – „Przez osiem lat zbudowaliśmy dla was tyle a tyle pastwisk, tyle a tyle stodół, chlewów i wodopojów!” – krzyczały wielkie, pomarańczowe napisy na niebieskim tle, okraszone logo równiejszych ponad równymi. Były też takie, które straszyły groźnymi i podstępnymi kaczkami o piórach czerwono granatowych. Czytaj dalej

V RP

Drzwi wejściowe z wielkim hukiem wpadły do środka. W kłębach pyłu (gazu?) wparowali do środka. Ośmiu. Ubrani na czarno, w maskach gazowych. Laserowe celowniki pistoletów maszynowych kreśliły w powietrzu linie, niczym na dyskotece.

– Przecież były otwarte – wydusiłem z siebie gdy wróciła mi mowa – i o co cho…..
– Cisza! Ręce na stół, z dala od klawiatury! – przerwał mi brutalnie jeden z nich. Z wymierzonym we mnie czarnym okiem pistoletu maszynowego nie wypadało dyskutować.
– Czysto! – krzyknął po chwili jeden z nich.

Czytaj dalej