Jacek Bilbord zaciera ręce. Udał się kolejny punkt jego tajnego planu, który nazwał roboczo “Towarzysz Wiesław”. Szef wygłosił, przygotowane przez niego, przemówienie podsumowujące mijający rok.
Rok sukcesów. Najlepszy od 17 lat. Triumf gospodarki, spadające bezrobocie, wzrost eksportu. Szef promieniał, widać było, że gorąco wierzy w to co mówi. Nie udawał. Wierzył.
Pan Jacek doskonale zdaje sobie sprawę, że rzeczywistość jest zupełnie inna. Dzięki rozległym kontaktom w różnych instytucjach rządowych oraz sieci tajnych informatorów doskonale wie co w trawie piszczy. Zresztą wystarczy poczytać jakąkolwiek niezależną od rządu prasę lub włączyć inny kanał niż TVP czy też TV trwam. Gospodarka może i kwitła ale rząd Szefa ręki do tego nie przyłożył. Wręcz przeciwnie.
Szefa udało się odseparować od rzeczywistości. Łatwo dało mu się wmówić, że obraz jaki roztaczają media niezależne jest fałszywy. To liberalne agendy układu, robiące wszystko aby obronić dawny porządek. Szef, w oczach w myślącej części społeczeństwa wychodził na durnia. O to właśnie Jackowi chodziło.
Cud gospodarczy nie będzie trwać wiecznie. Wtedy zawiedziony (i wygłodniały) elektorat rzuci się do gardła Szefowi. Na scenę wkroczy On, prawa ręka Szefa. Skończy się okres błędów i wypaczeń.
Oj, a ja myślę że Jacuś przejedzie się na swoim planie jak na kaczej … Naród już się na nim poznał:)
Może zastąpi Szefa ale jak było w Szymonie: „Pitbul do platformyu nie dopłynie” :P
Oj oby to jak najszybciej się skończyło! Wszyscy ci fantaści/specjaliści od 7 boleści… niech już odejdą…
z całym szacunkiem dla Autora; ale tow. Wieslaw — to był wyjątkowy Paranoik i Zamordysta; choć paradoxalnie uchodzi za „Liberała”….
(i Braciom jeszcze daleko do niego. ot, są tak na poziomie późnego gierka…)
http://wiadomosci.onet.pl/1364923,1292,2,kioskart.html
(oraz oczywiście u mnie)
Sluchalnosc radia Maryja to niecale 2%… RMFu-22%, Zet-20%… Tak potezne jest to IMPERIUM medialne Rydzyka… Natomiast IMPERIUM medialne o. Michnika… to tylko karzelek… prawda bezmozgowcy???
Porownajcie jeszcze „wielkosc” tego imperium Rydzyka z wielkoscia „IMPERIUM” o. Urbana… a moze zrozumiecie jak ladnie mozna odwracac kota ogonem… i jak latwo wyprac wam mozgi… lenie umyslowe… durne wyksztalciuchy…
Rozkradli majatek narodowy… ale jeszcze im malo… maja w swych lapach prawie wszystkie media… tez im malo… ciagle im malo i ciagle im zle… Nawet jak posiada dusze i umysly wszystkich ludzi na swiecie to tez im bedzie zle…
O koalicji PiSu z Samoobrona – permanentne oburzenie, zgorszenie i protesty obludnikow…
tak… gdy nowa ELYTA dogadywala sie z KOMUNA przy OKRĄGŁYM stole.. czyli, z tym NAJWIEKSZYM wtedy wg. nich ZŁEM… to bylo oki.. i..
i wszyscy z PO czy LSD zaakceptowali ten uklad OKRĄGŁOSTOŁOWY… jako „mniejsze zlo”.. jako KONIECZNOSC dziejowa… jako NAJLEPSZE wyjscie dla kraju…
zas gdy PIS… chcac realizowac swoj program… i nie majac INNEGO wyjscia… MUSI ponownie wejsc w koalicje tez z „mniejszym zlem”, czyli Lepperem…
ale ZŁEM bez porownania duzo MNIEJSZYM… niz tamto OKRĄGŁOSTOŁOWE niewyobrazalne ZŁO komunistyczne, SBeckie ZŁO… to w podobnej sytuacji…
to w podobnej sytuacji… beda te obludne swietoszki, ci wstretni obludnicy i hipokryci… jak zwykle… wyć, rwać włosy z łbów.. histeryzować, cudować… strojac malpie miny…
A ja uwazam, ze nawet z DIABŁEM nalezy zawrzec pakt… byleby tylko niedopuscic ponownie tego układu polityczno-medialno-mafijnego do wladzy… i miec czas by naprawiac kraj… i…
i by moc dodatkowo ujawnic prawde o tym ukladzie SBeckim… o tej lewackiej… zdradzieckiej, klamliwej, tej bez zasad podlej łże-elycie…
prawde o tej karykaturalnej stugłowej hydrze ktora opanowala wszystkie wazne dla kraju dziedziny i struktury panstwa… destebilizujac na kazdym kroku kraj…
Te blizna, co bierzesz? Też chcę mieć takie odjazdy….
Zdziwiłabym się, Makowski, gdyby się okazało, że Twoje spostrzeżenia biorą się z osobistych doświadczeń.
Ja – w 1968r byłam studentką UWu – gdy patrzę na J.Kaczyńskiego, widzę Gomułkę. Mogę się co najwyżej zgodzić, że Kaczyński nie jest WYJĄTKOWYM paranoikiem i zamordystą, ale na pewno – wystarczającym… Zresztą – rządzi dopiero niewiele ponad rok.
Uważam też, że popełniasz błąd, pisząc: „BRACIOM (podkreśl. moje) jeszcze daleko do niego [Gomułki]…”, gdyż brat-prezydent jest tylko cieniem swojego brata. I od pocztku niczym innym nie zamierzał być. (Pamiętasz wieczór wyborczy rok temu: „Panie Prezesie, melduję, zadanie wykonano”?)
A co do cytatu, to po niewielkim retuszu, pasuje jak ulał:
„J.Kaczyński jest osobą apodyktyczną, święcie wierzącą nie tylko w narodowy katolicyzm, ale także w swoje osobiste racje, nie tylko w dyktaturę „swoich”, ale we własne przywództwo i słuszność wszystkiego co robi. Nie lubi mieć wątpliwości, a jeszcze mniej lubi, gdy zgłaszają je inni.”
Chociaż, gdy idzie o ostatnie zdanie, – nie jastem taka całkiem pewna; chyba w PiS nie ma odważnych, którzy by mieli czelność zgłaszać wątpliwości…
Ogólnie, uważam sportretowanie J.Kaczyńskiego w blogu za majstersztyk.
Ja uważam, że nic nie dzieje się nagle tylko krok po kroczku, po cichutku. Zawsze zastanawiam się jak to się stało, że w niemczech narodził się faszyzm. nie działo to się z dnia na dzień.
Tak jest, koloaratura1, zgadzam się z Tobą, ale z pewnymi zastrzezeniami. Gomuła był tępym, głupim i paranoicznym facetem, ale w wiarę marksistowsko-leninowską naprawdę wierzył (był jej nadgorliwym wyznawcą i realizatorem). Natomiast, co się tyczy Xero-Kurdupla, jest o wiele gorzej. Bo ten paranoik, wiarą posługuje się jak instrumentem do zdobywania władzy i utrzymywania się przy władzy. Tamten paranoik do zniewalania Polski miał za sobą całą machinę Sowiecką. Ten paranoik ma do tego samego celu moherową machinę agenta sowiecko-rosyjskiego, Tadeusza Rydzyka (wystarczy trochę potrudzić się i w internecie poszukać śledząc życiorys oraz wypowiedzi na temat tego straszliwego szkodnika).
Pan lub pani Blizna tak sobie lekceważy nadajnik Siedziby Szatana. Ale niech sobie blizna zobaczy, jakie szkody i spustoszenia czyni ten agent za pomocą tego nadajnika, to blizna przestanie gadać głupoty!!! Podobno razem z Giertychem i Lepperem jesteście NAJWIĘKSZYMI PATRIOTAMI od początku istnienia Państwa Polskiego???!!? To czemu tak wydeptujecie ścieżki do tej tak mało ważnej stacji radiowej, chyba nie chodzi tylko o wylizanie spasłej dupy Szatana???!
Jeśli jesteście takimi WIELKIMI PATRIOTAMI, to może choć spróbujcie sprawdzić, czy to, co piszą w internecie o wspomaganiu Radia M. przez ambasadę Rosji jest prawdą czy nie???
Wszak “Prawda Was wyzwoli…”.
Tak, Flogiston, Twoje zastrzeżenia akceptuję w całej pełni.
Pozdrawiam noworocznie.
Koloratura1,
dziękuję za pozdrowienia noworoczne, życzę Ci również wszystkiego najlepszego w N.R. Oby nam te ptaśki gdzieś odfrunęły lub … na jakąś grypę … ptasią??!!
Wiesz, mieliśmy te skandaliczne (i zdawało się -niekończące się) rządy Milerów, Pęczaków, Długoszów, Jagiełów i tym podobnych pętaków … ale nigdy, mimo wszystko, nie miałem aż takich myśli …
O! Blizna się tu znalazł!
Fraglesi! Współczuję.
Ale fotomontaż fajny i … na temat.
nie ma co sie przejmowac osobnikiem o ksywce Blizna, to powszechnie znany troll, ktory bezmyslnie powtarza zaslyszane frazesy. Na 20 wypowiedzi tylko w jednej bylo cos co brzmialo jako jego/jej wlasne slowa.
Z tego miejsca pragne Bliznie przekazac slowa jego idola, ktore sa bliskie sercu kazdego Polskiego Katolika (TM) : spieprzaj dziadu!
W samochwałce Jednojajowego zabrakło słynnego Gomułkowskiego: „Stanęliśmy nad przepaścią, ale uczyniliśmy krok do przodu…”
Warto by przypomnieć młodszym Szpotańskiego. Nawet ksywka Gomułki(„Gnom”) w jego poemacie pasuje jak ulał do Jarka.
A propos: czy blizna zapomniał(a), kto siedział przy Okrągłym Stole? Był tam m.inn. jeden wyróżniający się nikczemnym wzrostem …
Witam, nieczęsto odzywam się, ale czytuję. Panie „Blizno” nie jest mi przykro, że podobnie jak bracia xero, P.Edzio Gosiewski czy Jack Bilboard nienawidzi Pan wszystkich. Dyskusja z takim jak Pan kończy się „regressus ad infinitum” bo argumenty: jesteście liberałami czy jesteście źli bo inaczej być nie może, nijak ma się do racjonalnej krytyki niezależnych mediów, oraz indywidualnych spostrzeżeń Wykształciuc ów, co w Pana, Panie Blizno, ustach jest dla mnie miodem itd. itp.
Pozdrawiam i życzę nam wszystkim obiektywizmu i nie uznawania autorytetów. Bo jak ktoś powiedział: „liberał to taki człowiek, który ceni sobie wolność własną, i zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które niesie każda forma władzy i autorytetu”. Dlatego proszę krytycznie do partii wodzowskich, z ich trybalizmem wenętrznym.
Ponownie witam. Dodam coś jeszcze do Pana Blizny. Bodaj Kotarbiński, taki mądry człowiek, wie Pan, powiedział, że „dobre w przeciwieństwie do najlepszego musi być dobre bezwzględnie, podczas gdy najlepsze może nie być dobre wcale”. Gdyby miał pan trochę wyobraźni, pokory i pił mniej kawy uzupełniając niedobory magnezu, łatwiej byłoby Panu pewne rzeczy zrozumieć a inne akceptować mimo ich wątpliwych podstaw. Jako dobrą radę dodam darmo, iż nie warto szukać winnych czy czarownic, bo po spaleniu ich na stosie zazwyczaj szuka się nowych – zawsze winnych jest za mało. Proszę zadać sobie pytanie: Jak uniknąć takich sytuacji w przyszłości i … infantylne ale zdaje się sensowne – zacząć od siebie.
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu.