– Siadaj Kuchcik, bierz pióro, będziesz pisał, podyktuje.
– Ja? – dziwi się Kuchcik – Stawiam litery niezbyt skoro.
– Siadaj!
Kuchcik siada przy stole i zaczyna z mozołem gryzmolić. Szef nachyla się nad nim
– Co to jest?
– B – odpowiada Kuchcik
– To? – pokazuje Szef i robi się czerwony na twarzy
– B duże – odpowiada ponownie Kuchcik – A capite, Proszę Pana.
– B? – to kreska – gdzież dwa brzuszki?
– Jeden w spodzie, drugi w górze.
– Do cholery! – Szef bierze papier – B, B duże. Kto pomyśli, może zgadnie. No, no, pisz Kuchcik a dokładnie.
Szef dyktuje:
Bardzo proszę… prę panie…
Prę panie… me wezwanie…
Prę panie, wziąć w sposobie,
Prę panie… wziąć w sposobie,
Jako ufność ku osobie…
Prę pana, sił i wytrwałości
Prę pana, w niełatwej działalności
Przerywa i pokazując palcem
– Cóż to jest?
Kuchcik podnosi się
– Kleks, proszę Szefa, lecz w literę go przerobię.
– Jak mi jeszcze kropla skapie, to cię trzepnę tak po łapie, aż platformę wspomnisz sobie. Czytaj!
Kuchcik obciera pot aż po karku.
– No! jak tam było? – ponagla Szef
Kuchcik czyta:
Bardzo proszę, prę panie,
prę panie, me wezwanie,
prę panie, wziąć w sposobie….
Szef wyrywa i drze papier
– Niech cię szatani chwycą, z taką pustą mózgownicą! “Prę panie” – cymbał pisze! Wynocha! Sam napiszę! Trzy zdania, nie więcej!
—
Buhahahahahahahahaha…. Dawno się tak nie uśmiałem….
Nooo, tak… napisał, ale czy sam wymyłił?
Pozdrawiam
Dziękujmy Najwyższemu, że nie były to słynne „Trzy Słowa…”.
Nie zdziwiłbym się. W końcu „Zasady zobowiązują”.
:D
Hahahaha gdy tylko usłyszałam o Trzech Zdaniach wiedziałam że wysmażysz coś wyjątkowego :D
Powinni Cię wytypować do Nobla z literatury!. Genialne :)
To tylko skromna adaptacja Hrabiego Aleksandra ;-)
niezła parodia zemsty
Skromna a jakże treściwa…
No wreszcie jest co do myszki przykleic:-)
podniósłszy się z podłogi, po której turlałem się ze śmiechu nie zważając, że nie odkurzona, rozsyłam linki do wszystkich znajomych…
gratulacje!
A czy w oryginale, nie był czasem taki fajowy zwrot „mocium panie, mocium panie”?
A było też w innym ujeciu, i w innym duecie:
„wężykiem, Jasiu, wężykiem podkreśl”
->Flogiston
„mocium panie” – samo miód – malina…
ale anachronizm niestety…
Fraglesiu,mocium panie,wydaj jakis zbiorek!
Dwie uwagi… Primo, co ma właściwie oznaczać to „prę panie”? Domyślam się, że oryginalne „mocium” ma coś wspólnego z „mością”… ale co znaczy „prę”?
Poza tym Cześnik, a w ślad za nim Kaczor ;) popełnia głęboki błąd logiczny, który uświadomiła mi pewna chłopczyna z podwórka. ;) Nie ma czegoś takiego jak pusta mózgownica, bo jeżeli mózgownica jest pusta, nie jest mózgownicą. Jest tylko PUSTA BEZMÓZGOWNICA.
(Tak poważnie, niegdyś po prostu dostawałam ataków śmiechu nad tym uroczym wyzwiskiem.)
@Emu
Co znaczy „prę” – wyjaśni Ci może Gospodarz. Według mnie jest to słowo „proszę” przełożone na język wolski.
Co co „pustej mózgownicy”, to bardzo mnie cieszy, że miałeś tyle zabawy i newymuszonego śmiechu w życiu. A teraz rusz mózgiem i zastanów się. Czy popielnica jest zbudowana z popiołu? I czy popielnica może być pusta?
@kmdr_rohan :)))
co do mózgownicy-popielnicy gratuluję, ładnie to ująłeś. Ale tak mnie przy okazji zastanowiło. Czy może być PUSTA BEZPOPIELNICA ;)