Bożesz ty mój drogi w jakim szarym, ponurzastym kraju my żyjemy. Wróciłem właśnie z Alp. Śniegu tam jeszcze dużo, czasem nawet zimno ale słońce mocno już przygrzewa a w dolinach czuć wiosnę. Powinniśmy zapadać w sen zimowy jak niedźwiedzie. Zwłaszcza politycy, byłoby znacznie lepiej.
Pękłem ostatnio i zdecydowałem obejrzeć orędzie do narodu pana prezydenta. Włączyłem wizjerek o 20.05 a tu nic. Reklamy i reklamy. Pomyślałem że być może tylko moherowej części naszego narodu dane będzie poznanie tego co chce przekazać nam „nasz” pan prezydent. Ja telewizji Trwam wytrwale nie posiadam :) Ale po niecałej godzinie niepewności, podczas której politycy Samoobrony i LPR zapewne zagryzali paznokcie do krwii, stało się. Oto on, z tyłu flaga, rączęta równo na stole.
Zastanawiam się jak to jest, że im jestem starszy tym bardziej śmieszy mnie ta cała zabawa. Duzi chłopcy, kłamczuszki. Tylko dlaczego my wszyscy za to płacimy ? Nie mogą sobią pójść do innej piaskownicy ? Madagaskar ? Białoruś ? Może Kuba lub Korea ?
Zmienilo sie tutaj…. (A to po obcemu to co znaaczy?) Alp Ci bardzo zazdroszcze, sniegu tez. Politykow/reprezentatntow nie zazdroszcze – ale przeciez nie mozna miec wszystkiego.
W pełni rozumiem Twoje rozterki .Z podobnych powodów wyjechalismy z Polski na kilknaście lat ! Nie szkoda tego,że człowiek zobaczy świat i gdzieś sobie pomieszka.Wszędzie jednak nie ma Eldorado. Wszystkie miasta na swiecie są najladniejsze by night , a szczególnie gdy są dobrze oświetlone. Zawsze jest gdzieś coś nie tak. Na odleglość nostalgia jest tak duża, ze nawet polscy pijacy wydają się ładniejsi :-).Do siebie zawsze się chce wrócić, a więc czy warto wyjeżdzać ? Może czasem tak, ale na niezbyt długo ?
Masz Mr Fraglesi 100% rację mowiąc, ze wielu naszych politykow mogloby sie pobawić w jakiejś innej piaskownicy i oby tylko jak najdalej od nas z ich eksperymentami i bajkywmi obietnicami!
Dzisiaj nastawiłam sie bardzo pozytywnie do naszej polskiej politycznej rzeczywistości.Posluchałam paru dziennikow i różnych dyskusjii. Od czasu upadku komunizmu jeszcze trochę i minie 20 lat. Możęmy teraz narzekać na wiele, ale nikogo za to się nie przymyka, Żyjemy naprawdę w demokratycznym kraju. Ileż to lat trzeba bylo po kryjomu słuchać Wolnej Europy, czy tez Glosu Wolnej Ameryki , żeby moc coś sie więcej dowiedzieć nie tylko o świecie, ale także o własnym kraju. Ba ! Nikt by wtedy tak otwarcie nie śmiał krytykować np I sekretarza Bieruta, czy potem Gomółkę itp .