Jestem koniem. Nawet zgrabnym. W poprzednim wcieleniu byłem człowiekiem. Podobno kimś ważnym. Ministrem. Ministrem oświaty.
Pan Bóg, gdy przeszło mi zapukać do bram niebieskich, tako do mnie rzekł:
– Ech i co ja mam z tobą zrobić Romanie? Do nieba się nadajesz a czyściec pęka w szwach. 10 miliardów ludzi siedzi a w piekle drugie tyle. Diabły się wypięły i kartkę powiesili “remanent”
– Panie Boże, ja przecież….
– Niewinne dzieci, żeś do więzienia wtrącił. Życie im złamał!
– Ale…..
– Nie ma ale Romanie. Maturzystów oszukałeś, nauczycieli zwodziłeś
– Partię katolicką….
– Taka ona katolicka jak ze mnie święty Mikołaj a na dodatek z tym szarlatanem TeDe żeś się bratał. O ludziach ubogich żeś zapomniał. Synekury ci tylko były w głowie. Teraz będziesz dla ludzi pracował. Wiem! Koniem cię uczynię.
Jako rzekł tako uczynił. Ganiam więc po łąkach. Łapię w nozdrza wiatr. Czasem do pługa mnie zaprzęgną. Jest jednak jedno ale. Pan uczynił mnie klaczą. Nie mam świętego spokoju. W tym ogierze, co to do mnie non stop się przystawia, rozpoznałem Wojtka. Mego przydupasa. Teraz się mści. Końskie zaloty mu tylko w głowie.
A póki co Romek ponoć pisze powieść by jego pamięć zachowała się wsród potomnych jako nowego Sienkiewicza.
http://www.rownolegly.pl/w-rowie/news/roman-giertych-pisze-powiesc,858647
Całkiem poważnie: czy rzeczywiście można uznać, że ci trzej młodzi idioci siedzą niewinnie? Ja tego taki pewien nie jestem.
Nie ganiałeś Skubi koleżanek w szkole?
> Nie ganiałeś Skubi koleżanek w szkole?
Obleśnie i po chamsku? Raczej nie, bo dobrze wiem, że to nie działa.
Umizgi i zaloty są tak daleko od poniżania dziewczyny jak płomienna miłość od związku Łyżwiński-Krawczyk.
Co innego ganiać koleżanki, przeważnie jeden na jednego, a co innego w kilku chłopa pannę na ławce rozbierać. Poczekajmy, aż się sąd wypowie, bo obrońca ma za to płacone, żeby nawet najbrutalniejszy gwałt przedstawić jako „końskie zaloty”, na dodatek jeszcze pewnie bezczelnie prowokowane przez ofiarę, a jakże.
hehehehe, Roman wcale nie musial by odrodzic sie jako klacz by Wojtek sie do niego przystawial :D
Dopoki ktos klepie w tylek przez dzinsy, jestem w stanie uznac to za 'konskie zaloty’ albo 'ganianie kolezanek w szkole’. W momencie kiedy – bez zaproszenia – zaczyna sie pchac z niedomytymi paluchami w majtki, to jest MOLESTOWANIE. W Stanach adwokaci dobrze sa obeznani z technika 'blame the victim’, wiec nie watpie, ze skorzystaja z niej rowniez obroncy w tym procesie.
Hehe, Fraglesi szacunek wielki za zdrowy rozsądek. Naprawdę jeden mądry w tym całym bagnie.
Śmieszy mnie ze połowa naszej tzw. opozycyjnej blogosfery z mentalnym dzieciakiem lysakowskim na czele żąda KRWI tych BANDYTÓW :) i jakiejś publicznej kaźni najlepiej.
Póki co na filmie z telefonu za bardzo tego molestowania nie ma. A osądzać i ferować surowe wyroki jest bardzo łatwo, tymbardziej siedząc przed komputerem i mając tak naprawdę ZEROWĄ wiedzę na ten temat.
Jeżeli chłopaki są winni – osądzić i osadzić w poprawczaku. Jeżeli nie – wypuścić i przeprosić. Koniec pieśni.
Natomiast chciałbym żeby wszyscy żądni krwi zastanowili się nad jedną rzeczą – była tragedia jednej rodziny. teraz – jest to już tragedia 6 rodzin. Fajnie, co ? :)
A do salonu nowojorskiego – skąd masz tę 100% pewność ze chłopaki pchały palce w majtki ? widziałeś to na własne oczy ? Nie ? to po co piszesz ? w dodatku o niedomytych ?
Ja pisze o roznicy miedzy „konskimi zalotami” a molestowaniem, a nie ze mam 100% pewnosci, co kto zrobil. To – miejmy nadzieje – juz wkrotce wyjasni sad. Z opisow naocznych swiadkow wynikalo, ze dziewczynie sciagnieto spodnie, a jesli ktos sciaga dziewczynie spodnie bez jej zgody to jest molestowanie, nawet jesli paluchy byly swiezo po manicure. Czy swiadkowie mowili prawde – to tez wyjasni sad. Do tego czasu powinienes sie powstrzymac z pisaniem o „tragedii szesciu rodzin”, bo ja tu widze jedna tragedie – dziewczyny, ktora nie zyje.
Do tego czasu wszyscy powinni byc nieco powsciagliwi w swoich wypowiedziach. A są ? nie wydaje mi sie :)
A co do tragedii 6 rodzin… jezeli zamkneli by Ci Twoje dziecko nawet za morderstwo to jest to dla Ciebie tragedia. No coż, a jeżeli nie, to pogratulować rodzicielskich uczuć ;)
Przemysl to !
P.S. od razu zaznaczę, bo przeciez ludzie są idiotami. Nie bronie chłopaków. JEZELI SĄ WINNI – OSĄDZIĆ I OSADZIĆ.
Homo Humini Lupus Est.
… a winnych nie ma?
Dziwne rzeczy, dziwne…
Ja tam bym takich sk%^&* wsadził za kraty, niech sami robią za „panienki” schylając się po mydło, to by skurwiele zobaczyli jaka to frajda….