– Marek?
– Ojciec Dyrektor? Pochwalony
– Na wieki wieków amen synu. Mówisz na zabezpieczonej linii?
– Już włączam szyfrowanie Ojcze
– Tak synku, ostrożnym być trzeba, jeszcze cię twoi podsłuchają…
– Nie dadzą rady Ojcze, za ciency w uszach
– Tak, tak synku. Uzgodniłeś z Szefem zmianę konstytucji?
– Tak Ojcze, zgodził się choć musiałem trochę zmienić brzmienie
– Nie szkodzi synku, w ostatniej chwili przywrócimy pierwotne brzmienie.
– Ojciec jest genialny
– Nie ja synku, nie ja, tylko nasz Pan…
– Niech żyje Lucifer, Pan piekieł!
– Wierność twoja zostanie nagrodzona synu ale teraz skup się bo nie będę powtarzał: przygotujesz projekt wpisania 10 przykazań do konstytucji
– Co? Jak? Ojcze…. jak to?
– Głupiś ! Toć jak oni to wpiszą to wiadomo, że tylko ośmieszą się na potęgę a nadto grzeszyć jeszcze bardziej będą! Zwłaszcza siódme przykazanie im zawadza. Więcej słodkich duszyczek trafi do nas, he he. O Chrystusie Królu nie zapomnij, w preambule ma być!
Tego mi brakowalo
Witamy ponownie w szarej rzeczywistości :)
ciekawe, czy do Konstytucji wstawią prawdziwe 10 przykazań (wersja biblijna) czy też wersję po liftingu (wersja z katechizmu).
Tak jest, siedziba szatana tak właśnie działa! Wystarczy rozejrzeć się wokół, poczytać coś niecoś, posłuchać radyjka z żebraczej stacji, żeby stwierdzić, że od ponad roku Wolską rządzi Szatan. Kaczyści wypełniają tylko jego wolę. Tak jest, Fragles, niestety, ma rację!!
Teraz to już naprawdę welcome back (bo z obrazkiem), Fraglesi!
Iście szatańska z nich para
Niestety na radiostacji przenośnej nie mogłem fotomontażyć a i sam net często zanikał ;-)
ahh…pikne…po prostu pikne…
trzeba jakiś dłuższy komentarz? obrazek mówi wszystko :P
Wiesz, Fraglesi… to jest wielce prawdopodobne… ale niech ONI się martwią.
->Piotr
oczywite, ktorą wersję wstawią.
z wersji oryginalnej (biblijnej) wynika zakaz sporządzania wizerunków Boga…
no i co wtedy z produkcją dewocjonaliów?
A ja proponuję dopisać do konstytucji tylko jedno przykazanie, jedenaste. W brzmieniu: „Myśl samodzielnie durniu!”
Hail Eris!
Chciałbyś, Gniewomir!
A takiego!