Zadzwonił telefon.
– Dzień dobry. To ja, pański prokurator. Jestem właśnie w okolicy, mógłbym wpaść na chwilę?
– Oczywiście – odpowiedziałem a w myślach dodałem – na władzę nie poradzę
Pojawił się w dwadzieścia minut. Nienaganny, ciemny garnitur, stonowany krawat. Wzbudzał zaufanie niczym agent ubezpieczeniowy. Usiedliśmy przy stole.
– Nie zajmę dużo czasu. Chciałem omówić, zaplanowaną na przyszły tydzień, próbę aresztowania…
– Aaaa co?… Aresztowania ? – zgłupiałem doszczętnie
– Tak – uśmiechnął się grzecznie – musimy przećwiczyć bo przecież wcześniej czy później to pana spotka. Musi być pan przygotowany aby dobrze wypaść. Nie możemy sobie pozwolić na prowizorkę bo a nuż coś wyjdzie nie tak i nieszczęście gotowe
– Nieszczęście? – nie mogłem dojść do siebie
– Tak, tak proszę pana, długo mógłbym opowiadać jak zachowują się ludzie zaskoczeni we śnie przez uzbrojonych kolegów, dajmy na to z CBA.
Miał rację. Należało to bezwzględnie przećwiczyć.
– Będziemy w niedzielę o szóstej. Proszę koniecznie nastawić budzik ale być w łóżku. Drzwi wyważymy, niestety kosztów nie zwracamy. Dwóch spróbuje wpaść przez okna….
– Mam antywłamaniowe…
– Hmm, to może być problem – zasępił się – najwyżej użyją materiału wybuchowego. Dobrze, że pan powiedział.
– Oby nie przedobrzyli
– To fachowcy proszę pana! – zaperzył się z lekka i szybko zmienił temat – W czym pan śpi?
– W piżamie
– Piżama nie – cmoknął z dezaprobatą – To nie medialne. proszę założyć same majtki najlepiej niebieskie bo to dobrze wychodzi na ekranie…
– Na ekranie? – przerwałem mu
– Będziemy z kamerą a jak już o tym mówimy, to ma pan jakieś pudełka po droższych whiskey, cygarach, może zegarkach, piórach ? Ale markowe.
– Mam dwa po Jasiu Wędrowniczku i pióro pelikan
– Mało hmm… ale nie ma problemu, przyniesiemy własne. Ile pieniędzy ma pan w domu?
– Niewiele a co trzeba będzie płacić gotówką – pozwoliłem sobie na żart. Zaśmiał się nawet.
– Nie, nie, musimy przed kamerą rozłożyć. Niestety własnych nie przyniesiemy bo mamy zakaz. Zawsze po akcji ginęły. Proszę więc wypłacić z Banku, pożyczyć od rodziny.
Zostawił mi dwie broszurki (“Moje pierwsze zatrzymanie” i “Aresztowanie dla opornych”) z prośbą o dokładne zapoznanie się. Gdy zamykałem drzwi po głowie kołatał mi się jakiś stary wiersz:
“.. i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą –
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!”
—
Jezu, to już prawie tak jak w realu! :-)
przykre ale prawdziwe
ludzki prokurator ;)
Miała być parodia na Ziobro a wyszła parodia na podejście do sprawy Blidy SLD…
Informowanie o aresztowaniu wcześniej to własnie domena SLD – patrz Afera Starachowicka…
„Starachowice” to, biorąc pod uwagę tempo rozwoju wydarzeń w tzw. 4RP, sprawa dla archeologów
Nikt ich poza tym z kamerami nie aresztował, bo nikt nie chciał rewolucji moralnej. A tu – proszę, moralnie się rewolucjonizujemy, przygotowujemy, co twardsze elementa – zmiękczamy, niech wiedzą że opór jest daremny, a kto nie z nami ten zomo, a kto z nami ten prześladowany (przez zomo) i nawet podpisać się czasem boi.
To się na scenariusz nadaje :)
Cholera, muszę jeszcze raz przeczytać „Folwark zwierzęcy” i „ROK 1984”. Cholera! Bo niby skąd mam wziąć te broszurki, które rozdaje Prokurator Pierwszego Kontaktu??!
Qrde, a czy zauważyliście, że ZERO ma mordkę podobną do mordki Jaruzelskiego? Też zgrywał słodkiego idiotę! Widocznie charakter człowieka odbija się piętnem na twarzy. Słodki idiota, niwiniątko!?!
Już nie raz patrząc na podobiznę ZERA myślałem sobie: „Tak musiał wyglądać Jaruzekski, gdy był w wieku ZERA”.
Fraglesi, przyjacielu, az ciarki przechodza po plecach…
Świetne! Naprawdę tak trzymać :)
Ziobro – number 0
prawie się zrzygałem ze śmiechu :P
a fotkę to sobie chyba wydrukuję w dużym formacie :D
Przepraszam!
Gdzie sprzedają takie plakaty?
Ja też chcę!!!
Super :D
Pozdrawiam
Radecki
ojej. zaczynam się bać.
wpędzisz mnie do grobu.
az chce sie powiedziec „Hasta la vista, Baby”…
Cóż Ziobro poradzi sobie z aferzystami z SLD jak Arnold ze swoimi wrogami !!!
I dobrze.
Sarkozy’ego też krytykowano we Francji za ostre metody zaprowadzania prawa. I mimo tych kontrowersji wygrał wybory prezydenckie.
Biorąc pod uwagę obecne ponad 60% poparcie, Ziobro ma świetlaną przyszłośc przed sobą. No i ostatni wzrost notowań PiS świadczy o tym, że jednak ludzie popierają ostre działania przeciw aferzystom z SLD…
Ostatni wzrost notowań PiS świadczy o tym, że kolejne miliony emigrują poza zasięg badań telefonicznych ;)
A sprawa Blidy nie zostanie wyjaśniona za tej kadencji. Niestety mafia kryję mafie i dopóki minister Zero ma swoich kumpli w prokuraturze nie dowiemy się jak wyglądała prawdziwa wersja wydarzeń…
wiecie kochani… kazdego ranka sie budze i dziekuje Mocy ze wyjechalem z tego kraju 11 lat temu. przeciez tam niedlugo bedzie Korea Pln.
zaraz dzwonie do mojego prokuratora zapytac sie kiedy ja mam probe zatrzymania… bo moj chyba zapomnial o zawiadomieniu mnie, trzeba to przecwiczyc bo wyjsc nie medialnie przy zatrzymaniu to naprawde bylo by straszne…
No tak…
Z naszego ministra rosnie Agent 000…
Prawie jak James Bond…
PS. Tekst… Nie ma slow, ktore potrafia opisac…
„Na klopoty…..Bed,oops,Ziobrowski”
@Palestrina2005
Pic polega na tym, ze im wiecej panstwa tym wiecej afer. A PiS chce wiecej panstwa. Czy slyszales o aferze lapowkowej miedzy dwoma prywatnymi firmami? Nie ma i nie bylo czegos takiego. Afery sa tylko na styku urzad – przedsiebiorstwo prywatne. A biuro antykorupcyjne to tez urzad, czyli jeszcze jeden przyczynek do korupcji.
Pan palestrinka nie wie o tym, że ludzie o dużym poczuciu honoru są gotowi popełnić samobójstwo, w przypadku, gdy ich niewinnie posądza się o niecne czyny. Dlaczego? Bo sam nie ma honoru i nawet nie wie, że jest coś takiego jak honor. Jemu popełnianie samobójstwa kojarzy się tylko z jednym: z winą. Samobójstwo jako dowód winy. Płaskie rozumowanie. Robaczek też tak płasko widzi świat. No cóż, robaczek nie wie, co to jest honor!
Notabene, czemuż to CBA nadal nie ruszyło palcem w sprawie KRUSGate (Samoobrona)? Co ze sprawą SKOKGate (Zawisza)?
Fraglesi, chyba zacznę czytywać regularnie, byle nie do kawy w pracy, bo mi ciśnienie skacze… ;-)
[idzie poszukać niebieskiej bielizny]
Kiedyś był taki skecz:
„Gdy do Twych drzwi zapuka wróg
daj mu siekierę, młotek, strug
daj to wszystko wrogowi
nie sobie sam trumne zrobi”
Oby w następnych wyborach PiS spadł z wielkiego konia i niech się ten cyrk wreszcie skończy. Jest tyle do zrobienia w tym kraju i głupio by było wyjechać i to wszystko tak zostawić.
pozdro, mne to mierzi po prostu.
Fraglesi, tak trzymać
Nie przejmuj się obywatelu. Jeśli funkcjonariusze nie zglebują Cię o 6 rano, to zawsze pozostanie Ci czekać na teczusię z IPN gdybyś próbował zabierać głos w dyskursie publicznym. Już Wielki Łowczy się tobą zajmie. Zarobiłeś większe pieniądze powiedzmy na operacjach giełdowych? Nic prostszego, komando antykorupcyjne Kamińskiego wyjaśni Ci, że nie wypada mieć większych sum w IV rp.
Strach, kontrola, fortel, arogancja, poczucie władczej nieomylności, to jest to co misie z PiS-u lubią najbardziej…
To juz przestaje byc smieszne. Ludzie , w jakim kraju wy zyjecie? Co te kaczory z Wami zrobily? Gdzie ta dawna solidarna Polska?
To wrecz,droga Elzbieto,zaczyna byc smieszne.Obejrzyj sobie zdjecie kaczora ze swoja wybranka,a wlasciwie zwroc uwage na dlugosc krawata bohatera.Zlosliwi twierdza ,ze dostal go od Wielkiego Edukatora.I jak tu sie nie smiac.Pozdrowienia.
Pingback: Top Posts « WordPress.com
Fraglesi, tym razem to już chyba przeszedłeś samego siebie!
To trzeba wydrukować w tysiącach egzemplarzy i rozrzucić po miastach i wsiach.
@koloratura
Idźcie i rozrzucajcie ;-)
A tak na serio to na głupotę jest dobry tylko śmiech i dystans
Po co rozrzucać, internet rozrzuca sam. Koloratura, od czasu stanu wojennego, minęło sporo czasu. Na razie kaczyści jeszcze nie ocenzurowali internetu, a do psychiki Bolków i Jaśków i tak nie dotrzesz. Oni swoje wiedzą – „min ZERO robi dobrą robotę”. I basta! Jasiu i Bolek swoje wiedzą! A jakby czegoś nie wiedzieli, to im kaczory i rydzyk dopowiedzą. Mówią tym samym językiem, językiem prymitywów.
Fraglesi, zapomniałeś dodać, że jeszcze zarejestrował Ciebie jako KO.
Fraglesi, jak Ty to robisz? Czytam Twoje opowiadania i czuję przerażenie galopujące po kręgosłupie, jednocześnie wyjąc głośno ze śmiechu!
Szacunek, Fraglesi
Hexe, to chyba jest to co Czechow nazywał „śmiech przez łzy”.
@Fraglesi:
Mam wrażenie, że jednak troszkę z tym cytatem przesadziłeś. Już kiedyś ktoś go wyciągnął u Azraela w komentarzach, chyba niepotrzebnie… Ale to tylko moje skromne zdanie…
@Palestrina2005:
Może i ludzie lubią takie ostre zagrania. Rozróżnijmy jednak dwie rzeczy. Jedno to ostra walka z przestępczością: zwiększenie kar (bezcelowe, bo chodzi raczej o skuteczność wykrywania przestępstw), zwiększenie liczby policji (tu akurat PiS ma odwrotne skutki), itd..
Zupełnie czym innym jest natomiast najzwyklejsza brutalna gra polityczna. Nagrania ze spektakularnych aresztowań (jakby nie można tego było zrobić spokojnie), minister sprawiedliwości, który zaraz po aresztowaniu wykrzykuje coś o mordowaniu itd (chyba trochę przedwcześnie, bo jakiś sąd chyba jeszcze istnieje, a być może wszyscy cieszymy się z zasady domniemania niewinności. A może nie? Może chcemy, żeby prokuratura tudzież od razu policja, wpychała aresztowanych bezpośrednio do więzienia na dłuuuugie lata?)…
Pingback: Fahrenheit 451 « Fraglesowe widzenie świata