– Kasztanki tikitaki i malaga – podśpiewuje mimowolnie Szef i tanecznym krokiem wchodzi do salonu, w podziemnej kwaterze organizacji Potwory i Spółka.
– Szef radosny taki – mówi Kuchcik, ubrany w kuchenny fartuch w kwiatki – dobrze poszło
– Wyśmienicie Morda ty moja! – uśmiech na twarzy Szefa mówi sam za siebie
– Podać kolację?
– Tak! Głodnym jak wilk!
Kuchcik krząta się po kuchni nucąc pod nosem. Do Salonu wchodzi Gosiu. Jest lekko wnerwiony, bo wraca z otwarcia kolejnej inwestycji, która okazało się, że została otwarta dwa lata temu.
– Nagraliście? – pyta Szef – Sprawdź kto najlepiej klaskał a kto najsłabiej
– Oczywiście Szefie – odpowiada ponuro Gosiu – rozstrzelać?
– Nie, powiesić – rechocze Szef – a co ty taki ponury?
– Wirusa załapał w Internecie – podpowiada milczący dotąd pucołowaty Michałek – Gołej Angeliny Jolie mu się zachciało oglądać
– Apropos tego, jak mu tam, Internatu – Szef zupełnie nie zna się na nowinkach technicznych – złapaliście tego gościa co to wymyślił tą akcję “Schowaj babci dowód” ?
– Nie ale Zbysiu wypuścił już na niego swoje psy gończe – odpowiada Michałek.
– Szefie, Ludek dzwoni – przerywa im Kuchcik – mówi, że zatrzymali burmistrza Helu i posłankę z….
– Nie Jola? – przerwa mu szybko Szef
– Gdyby Jola, to by nie powiedzieli, że zatrzymali posłankę – uspokaja Gosiu – Od platfusów he he
– Tak trzymać! – Szef promienieje – wyłapać te liberalne psy, co do jednego.
@RMPL
I jego podsumowanie dzisiejszego artykułu Adama:
„Moje opinie o histerii środowiska Gazety Wyborczej i całego
czerwono-różowego obozu znajdują potwierdzenie. Oni doskonale zdają
sobie sprawę, z siły, talentu i determinacji, jakim dysponują
Kaczyńscy, z realnego zagrożenia, że dawne dobre czasy Polski
korporacyjno-korupcyjnej nie wrócą.
Potwierdza to ostatnia, jakże trafna diagnoza Adama Michnika,
którego o głupotę raczej posądzać nie można.
Redaktor naczelny „GW” stwierdza, że wygrana wyborów przez PiS jest
możliwa, że pisowska polityka okazała się zdumiewająco skuteczna.
Naturalnie daje przy tym upust swojemu rozgoryczeniu, tłumacząc
taki stan rzeczy lękliwością, prymitywizmem i nikczemnością
drzemiącą w duszy ludzkiej. Ach ci Polacy!
Natrętne próby ośmieszania, dezawuowania, pomniejszania pozycji,
zniesławiania Kaczyńskich przez lewe media tak w Polsce, jak za
granicą, przynoszą efekt przeciwny do oczekiwanego. Mobilizują
tylko Polaków do poparcia PiSu, skłaniają niezdecydowanych do
wyeliminowania przedstawicieli wrogich Polsce lobby, do wysłania
na margines życia politycznego nadwiślańskich przyjaciół i
etnicznych braci Schulza czy Cohn-Bendita.
Zaskakuje też szczerość wyznania Adama Michnika, który twierdzi, że
codziennie oczekuje na wezwanie z prokuratury. Skoro tak twierdzi,
to znaczy, że istnieją ku temu jakieś istotne powody.
Ale, panie Adamie, skoro pan wie, że oni wiedzą, może lepiej
uprzedzić ich ruch, napisać szczerą spowiedź, wydrukować ją na
pierwszej stronie GW (jak będzie za mało miejsca, to na drugiej,
trzeciej itd.). Wyznać szczerze wszystko prosząc o wybaczenie tych,
którzy panu wierzyli i wszystkich, których należałoby przeprosić.
Naród polski jest w większości katolicki, tradycja wybaczania
funkcjonuje, ale po szczerym wyznaniu win i wyrażeniu żalu za
popełnione czyny.
Radziłbym przy tym zwiększyć kilkakrotnie nakład tego wydania.
Polacy ustawią się w kolejkach po taki numer od samego rana.
Ale z tym porównaniem prokuratury IV RP do tej z epoki komunizmu,
to pan Adam zdrowo przesadził.
A wystarczyłoby, żeby sobie porozmawiał z bratem Stefanem. Miałby
wtedy informacje z pierwszej ręki.”
@Fraglesi
Zbanuj mnie.
@nonchallance
Kurcze masz racje. Po porzeczytaniu powyzszych tekstow cytwaonych przez moon5 i mnie sie odechcialo powtarzac po raz enty kto tam jeszcze z Kiszczakiem siedzial.
@RMPL
Bo to prostsze niż trochę POMYŚLEĆ nad tym, o czym pisze mój znajomy … :)
@RMPL
Łatwiej rzucić banałem i uznać sprawę za zakończoną.
Cóż z tego że i „Kaczkodany” tam siedziały? Oni nie mieli wiele do gadania i nie wiedzieli pewnie nawet, na co się zanosi… oni nie buszowali w archiwum,…
@Moon,
Nie wiedziałem, że masz znajomych z dawnej Trubuny Ludu.
@Do innych,
Wytężcie umysły i odszukajcie 10 szczegółów, w których tekst ten różni się od tekstów za czasów Gomułki.
Szkoda klikać, żeby skomentować.
Koniec i bomba a kto czytał ten trąba.
@jabadaba
Osoba, która to pisała jest i zawsze była zdecydowanym antykomunistą. Niemożliwe, aby kiedykolwiek pracował w „Trybunie Ludu”. Nie „trawi” komuchów. Cenię jego wnikliwość, inteligencję i przystępny styl wypowiedzi.
@jabadaba
Osoba, która to pisała jest i zawsze była zdecydowanym antykomunistą. Niemożliwe, aby kiedykolwiek pracował w „Trybunie Ludu”. Nie „trawi” komuchów. Cenię jego wnikliwość, inteligencję i przystępny styl wypowiedzi.
Antysemityzm też?
RMPL, witamy w klubie.
Mamy ciasteczka.
@moon
Nie zamierzam nikogo banować ale jeżeli chcesz dalej korzystać z gościny mojego bloga to myślę, że powinnaś mnie przeprosić za swoje (zapewne pochopnie) wypowiedziane słowa
@fraglesi
Przepraszam. Może i zbyt pochopnie Cię oceniłam…, może nadmiar emocji… Musisz mieć złote serce, skoro jeszcze mnie nie zbanowałeś :)
@Black Ops
On nie jest antysemitą. Po prostu nie jest filosetą/semitofilem. Wszystkie nacje stara się oceniać obiektywnie, w tym i Polaków i Żydów.
Ten znajomy Moon to Leszkiem Bublem zajeżdża aż miło ;)
@Non
Żaden Bubel. Bubla widziałam i słyszałam… :(
Haha!!!! Non, pośrednio odpowiedziałaś Moon!!!
1:1 :-)
@Black Ops
;)