Są ludzie wielcy i są ludzie mali.
Ludzie wielcy mają honor i klasę. Wiedzą co to odpowiedzialność za słowa i czyny. Są mądrzy i szlachetni. Ludzie mali kłamią, kręcą, oszukują. Zależy im na władzy bo ta daje pieniądze. Ludzie wielcy mają misję, ludzie mali żądze.
Gdy ludzie wielcy walczyli dla i za innych, ludzie mali zaszyci w swoich norkach, drżeli ze strachu. Pisali doktoraty z wodzem rewolucji w tle. Ludzie wielcy ufają, są otwarci, mają serca. Ludzie mali widzą wszędzie wrogów. Są zawistni, zakompleksieni, pełni nie skrywanej nienawiści.
Ludzi wielkich jest tak niewiele. Otacza ich ocean ludzi średnich, normalnych, szarych. Takich jak ty i ja. Ludzie wielcy nie są tytanami, też mają prawo być zmęczeni. Zmęczeni naszą biernością. Wtedy wypełzają ludzie mali. Łajno szybko przyciąga muchy, robaki i hieny. Ludzie mali potrzebują piewców.
Oszustwem i kłamstwem zdobywają władzę. Naginają nam karki i mówią: takie jest prawo. Teraz k* My! Tak jak w III Rzeszy, sowieckiej Rosji albo PRL. Mają nas za ciemny lud i kretynów. Ośmieszają wobec innych.
Teraz ludzie wielcy mówią dość. Dziękuje Panu Profesorze i Panu Premierze. Jeszcze będzie normalnie.
Oby ten głos ludzi wielkich został usłyszany gdzieś dalej i stał się cud, a wtedy być może będziemy mogli zaśpiewać jak kiedyś Brygada to robiła, że jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie… czego Tobie i wam wszystkim serdecznie życzę.
Fraglesi,jezeli w nastepnych wyborach,podobnie jak we Francji,ponad 80% pojdzie do urn,PiS i przystawki beda jako opozycja pozaparlamentarna.Mam nadzieje ze nic nie wykombinuja i przepadna w kolejnych wyborach.Ludzi wiekszych jest zdecydowanie wiecej niz kurdupli.I jak mawial JStanislawski,”to by bylo na tyle”.
Tak, coraz bardziej nie rozumiem tych ludzi z PO. Oni ośmielają się krytykować PROFESORA i PREMIERA, którzy w kulturalny sposób powiedzieli to samo, co profesor TURULSKI: „pocałujcie mnie w dupę, pajace!”.
Wiedziałem, że Mazowiecki i Geremek są ludźmi najwyższej klasy. Zazdroszczę im postwy, sam nie mam takiej odwagi, niestety oddam tę wstrętną szmatę lojalnościową w nieprzekraczalnym terminie 30 dni od zawiadomienia przez przełożonych. Oczywiście, oddam w ostatnim dniu i będę się czuł jak w PRL-u: gdy inni siedzieli w więzieniu, ja chodziłem do pracy, bo chciałem, aby rodzina miała co jeść i gdzie mieszkać. Teraz kaczyści razem z tymi, na których głosowałem (PO), spowodowali, że znów przenoszę się do PRL. A tak któtko mieliśmy Polskę niepodległą!! Kaczyści=okupanci pozbawili złudzeń.
„Ludzi wielkich jest tak ->nie wiele
Bleh, coś mi pół komenta zjadło :(
Popraw orta w tym co zacytowałem wyżej ;)
Pozdrawiam
On natchniony i młody był ich nie policzyłby nikt
On im dodawał pieśnią sil śpiewał że blisko już świt
Świec tysiące palili mu znad głów unosił się dym
Śpiewał że czas by runął mur oni śpiewali wraz z nim
Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany połam bat
A mury runą runą runą
I pogrzebią stary świat!
Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów
Niosła ze sobą starą treść dreszcze na wskroś serc i dusz
Śpiewali wiec klaskali w rytm jak wystrzał poklask ich brzmiał
I ciążył łańcuch zwlekał świt on wciąż śpiewał i grał
Wyrwij murom…
Aż zobaczyli ilu ich poczuli siłę i czas
I z pieśnią że już blisko świt szli ulicami miast
Zwalali pomniki i rwali bruk – Ten z nami! Ten przeciw nam!
Kto sam ten nasz największy wróg! A śpiewak także był sam
Patrzył na równy tłumów marsz
Milczał wsłuchany w kroków huk
A mury rosły rosły rosły
Łańcuch kołysał się u nóg…
Patrzy na równy tłumów marsz
Milczy wsłuchany w kroków huk
A mury rosną rosną rosną
Łańcuch kołysze się u nóg…
To oczywiście stara piosenka Jacka Kaczmarskiego.
„Stara” a jednak „na czasie”…
…a śpiewak także był sam
Witaj Fraglesi!
Czytuję Cię od jakiegoś czasu, ale piszę po raz pierwszy. Cieszę się, że jest nas kilkoro, którzy myslą podobnie. Może jeszcze nie wszystko stracone. Jeszcze tylko niecałe 3 lata…
„tylko”, czy „aż”? Przez te 3 lata jeszcze mogą dużo popsuć* (i zapewne popsują*).
*użyć ostrzejszego słowa w razie wzburzenia emocjonalnego.
@Hexe
Problem polega na tym, że jest nas kilkoro (no niech będzie, że kilkanascie tysięcy), którzy myślą podobnie. To jednak trochę za mało…
Przyjdą wybory, politycy sięgną szczytów krasomówstwa, vox populi zadecyduje… A tych kilkanaście tysięcy osób zacznie odliczanie 5 lat od nowa.
Przepraszam za czarnowidzenie i pozdrawiam zza Odry. M.
Obys mial racje bracie z ta normalnoscia.
Mnie to coraz bardziej niepokoi, coraz bardziej to wszystko zaczyna przypominac Niemcy w polowie lat 30-tych. No ale sprobujmy myslec pozytywnie :)
pozdrwaim serdecznie i gratuluje super bloga.
Ktoś pisał o 80% głosujących.
Problem tkwi w tym, że… Polska jest krajem na tyle głupim, na tyle leniwym, że lubi tylko krytykować. Ja swój głos oddałem, nie oddałem go ani na PO, ani na PiS, ale oddałem.
Natomiast gdy wpisywałem się wtedy na listę i zobaczyłem, że z mojego miasta zagłosowało najmniej osób ze wszystkich dużych miast (chyba nawet 20% nie było :/…) to ja nie wierzę, by nagle się to zmeiniło.
Najpierw trzeba zmienić ludzi, a dopiero później można zmieniać władze.
Nic dodać, nic ująć. I do bloga i do dotychczasowych komentarzy.
P.S. Mam nadzieję, że jednak runą…
Przyznam bez bicia – głosowałem na Korwina-Mikke i jego partię (pozdrowienia dla clowna Fraglesi ;p). Facet kontrowersyjny, ale jego postulaty i zamierzenia nie są populistyczne (np. w wyborach na prezydenta W-wy miał określony program – w przeciwieństwie do „wielkiej trójki” która swoje postulaty zawarła np. w „zlikwidujemy korki, przemoc i bezrobocie!”). Niestety populizm wygra zawsze…
Btw, jeśli znajdzie się ktoś, kto dałby sobie głowę uciąć, że PO po wygraniu wyborów w 2005, po nieudanej próbie koalicji z PiS na 100% nie zawarłoby koalicji z SO i/lub LPR, to gratuluję odwagi…
Geremek, Mazowiecki oraz Walesa dogadali sie przy okraglym stole z rzadzacymi komunistami, ze bedzie polityka „grubej kreski”, czyli „wy nam dacie rzadzic, a my wam damy spalic dokumenty i rozwinac biznes”.
Do czego to doprowadzilo widac. Biednych emerytow solidarnosciowych i dobrze zyjacych sobie bylych UB-kow.
Jesli dla kogos w/w panowie sa wielcy, to wspolczuje znajomosci historii najnowszej.
;-)
P.S. Dlaczego Czesi zrobili lustracje X-nascie lat temu i ich kraj sie jakos nie zawalil, a ludzie sie nawzajem nie wymordowali?
Tiaaa… Magdalenka, masoneria i żydzi, aye? ;]
Fraglesi i inni zobaczcie filmik, na ten temat z wypowiedziami europejskich polityków, chyba nic więcej nie 3ba dodawać.
http://wiadomosci.onet.pl/2224208,relacjetv.html
„Ludzi wielkich jest tak niewiele. Otacza ich ocean ludzi średnich, normalnych, szarych. Takich jak ty i ja.”
Niestety… na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że jak wielu z moich kolegów na UJ, nie poddam się lustracji. UB nie zmusiło mnie do podpisania lojalki i jakoś zniosłem tego konsekwencje… Tylko wtedy Rektor nie zgodził się na wyrzucenie mnie z uczelni. Teraz zostanę pozbawiony praw publicznych na 10 lat, zobaczymy jak to będzie…
A tak na marginesie, to wyżej cytowana piosenka jest znakomitego piosenkarza opozycjonisty katalońskiego z okresu frankistowskiego; nazywa się LLUíS LLACH. Była śpiewana w tłumaczeniu polskim przez Jacka Kaczmarskiego. Z tego co pamiętam, to Llach wybaczył naszemu bardowi plagiat podczas ostatniego pobytu w Polsce.
a tu oryginał po katalońsku piosenki Llach’a
L’avi Siset em parlava
de bon matí al portal
mentre el sol esperàvem
i els carros vèiem passar.
Siset, que no veus l’estaca
on estem tots lligats?
Si no podem desfer-nos-en
mai no podrem caminar!
«Si estirem tots, ella caurà
i molt de temps no pot durar,
segur que tomba, tomba, tomba,
ben corcada deu ser ja».
«Si jo l’estiro fort per aquí
i tu l’estires fort per allà,
segur que tomba, tomba, tomba,
i ens podrem alliberar».
Però, Siset, fa molt temps ja,
les mans se’m van escorxant,
i quan la força se me’n va,
ella és més amplia i més gran.
Ben cert sé que està podrida,
però és que, Siset, pesa tant,
que a cops la força m’oblida.
Torna’m a dir el teu cant:
«Si estirem tots, ella caurà
i molt de temps no pot durar,
segur que tomba, tomba, tomba,
ben corcada deu ser ja».
«Si jo l’estiro fort per aquí
i tu l’estires fort per allà,
segur que tomba, tomba, tomba,
i ens podrem alliberar.
Dla mnie Geremek nie jest żadnym wielkim Polakiem.
Tak naprawde co on zrobił ??? Oprócz kłaniania się europejskim elitom niewiele. Nie umiał twardo negocjować.
Jego motto to najpierw Europa potem Polska. Ja jego poglądów nie podzielam.
Pan Profesor zapisał był się do PZPR w 1950 – w najodpowiedniejszym momencie, aby walczyć o Socj… pardon, Wolną Polskę… I wszysto jasne!
I za to był internowany, w odróżnieniu od Słońca Tatr.
Panowie Geremek.Mazowiecki to sa tytani naszej polityki zagranicznej.Proba porownywania obecnej „klasy politycznej”do Nich tylko im uwlacza.Uczyc sie od madrzejszego i nie obrazac ludzi.!!
Swietny tekst, jak i wiele innych.
Przypomnialo mi sie powiedzenie mojego przyjaciela z dawnych lat:
Mali ludzie maja paskudne dusze bo i sie koniuszek serca w gownie macza:)
pozdrawiam
@michalsc zza Odry:
I właśnie na tym polega problem. Większość ludzi inteligentnych stwierdza, że jako jednostka nic nie mogą (co może zmienić ten jeden głos). A jednak może. Ludzie, przestańcie zrzędzić. Przypomnijcie sobie to słynne zdjęcie, na którym jeden człowiek stoi na drodze czołgu(ów?). Chcecie mieć normalny kraj? Nie wystarczy tylko założyć, że samemu się nic nie zdziała, bo „głupich” jest więcej…
@Geereeemeeeeeeeeek:
Czesi mają normalne państwo nie dlatego, że zrobili lustrację już dawno, lecz dlatego, że zamiast zajmować się „rozliczaniem, rozliczaniem i … rozliczaniem”, zabrali się do pracy i zrobili to, co trzeba. Jestem pewien, że spokojnie byśmy ich przegonili, gdyby tylko rząd zajął się czymś sensownym (np. zrobił porządek z ZUS i KRUS) a nie tylko polował na czarownice i znajdował/tworzył kolejne stanowiska dla kolesi kolesi kolesi (przestałem się już łapać w tym, jaki jest stopień oddalenia)…
>>Geereeemeeeeeeeeek
Ty tu nam współczujesz znajomości historii najnowszej, a ja Ci gratuluję tej znajomości!! Bo Twój ulubieniec, mlaskający prezydencik wszystkich pis-iorków też zasasiadał (razem z Geremkiem, Wałęsą i Mazowieckim) przy okrągłym stole. Jak już wymieniasz, to wymieniaj też swoich ulubieńców z sekty PiSjanistycznej!!
Pingback: Kraj kretynów ?? «
Mam nadzieję, że ostatnie stwierdzenie w tym wpisie ziści się jak najszybciej.
Tak samotność jest okrutną karą za wiedzę o przemianach demokratycznych. Świadomość pali jak rozgrzane narzędzie a próba obrony Praw Człowieka buduje mury których samotnie przeskoczyć nie sposób. W ten sposób grzebie się żywcem razem z tym co dla Polski najcenniejsze. Kapitalizm nie współpracuje z demokracją w P{olsce i jeszcze długo będzie kulało to wszystko…
napisales:
„Oszustwem i kłamstwem zdobywają władzę. Naginają nam karki i mówią: takie jest prawo. Teraz k* My! Tak jak w III Rzeszy, sowieckiej Rosji albo PRL. Mają nas za ciemny lud i kretynów. Ośmieszają wobec innych.”
a moze zbyt latwo rozgrzeszyles polakow? oznaczaloby to ze ktos kto czuje sie oszukany jest swiadom gdzie popelnil blad i wie jak uniknac go w przyszlosci. nie sadze by tak bylo w tym przypadku.
za taki sam wypadek przy pracy niedawno wszyscy uznawalismy millera i spolke. a tyminski? a inne wypadki przy pracy? a fakt ze wciaz 20 procent ludzi chce PiS? a jeli wygra PO, czy jestes pewien ze nie bedzie jedynie ladniejsza wersja PiS?
a jesli te partie po kolejnych wyborach zawra koalicje? obawiam sie ze nie podzielam twojego optymizmu. stawiam na to ze polska jeszcze przez dwie dekady bedzie produkowac taka klase polityczna.
bo mit polskosci jest oparty na zaklamanych przeslankach i idac do wyborow ludzie ten falsz przekuwaja na sympatie do ludzi podobnych do siebie.
Oj, tak sobie pomyślałem, że przecież i tak jeszcze nie jest tak źle. Kiedyś było gorzej (kilkadziesiąt lat temu). Uważam, że tak bardzo bać się nie musimy, bo przecież UE patrzy na ręce naszej władzy tak więc władza chyba nie będzie sobie robiła z naszą Polską co chce… CHYBA…
oj, autor ma chyba kompleksik…
wladze sa jakie sa, wybrali ludzie, przeciez demokracja? widocznie nie stac nas na wiecej…
jak jest zle – zaloz partie, wymysl dobry program, wygraj, napraw… taka swoja zakompleksiona krytyka tylko sie marnujesz – prosze o cos konstruktywnego=alternatywe,
wole 2 „malych” ziemniakow (i patrzec na frustratow pokroju autora) niz postkomunistow – ewentualnie „wielkich” pokroju geremka czy walesy hehehe :)
elit politycznych, takich prawdziwych, niestety nie mamy, moze za 20 lat… jak sie mentalnosc ludzi zmieni.
pozdrowienia od twardo stojacego na ziemi.
mam nadzieje ze komentarz nie zostanie usiniety ;)
poza tym: ladne fotki, gratuluje
A ja wierzę w te 80%.
Obecny rząd wyrządził już tyle zła i z pewnością uczyni jeszcze więcej, że ludzie z nienawiści pójdą głosować na każdego byle nie był z PiS, PO, LPR i Samoobrony.
Każdy lepszy niż Oni.
Tak tylko jaka jest alternatywa …???????????
Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że im bliżej wyborów tym zacznie powstawać coraz więcej nowych partii, do których zaczną uciekać jak szczury z tonącego okretu członkowie wyżej wymienionych partii. To jest walka o żłób.
Waldemar