Słuchajcie, rozpowszechnianie takiej reklamówki w ciemnym narodzie może NAPRAWDĘ dodać PiSowi splendoru i nowych członków.
Wita-rozumita… rodzina rzecz nadrzędna!
To mnie wlasnie uderzylo w reklamowce PiSu (oryginalnej). PO pytalo sie o tanie panstwo, porownujac place ludzi zatrudnionych w budzetowce (jak zrozumialem). Natomiast PiS odpowiedzial personalnym atakiem na Tuska, ktory zapewne zarabia swoje pieniadze (rowniez) gdzie indziej, bo podalo kwote z oswiadczenia majatkowego. Troche to niepowazne – naprawde ludzie nie potrafia zrozumiec roznicy?
A swoja droga zastanawialem sie – zalozmy ze ktos z nas zostanie ministrem i bedzie potrzebowal obsadzic jakies stanowisko (powiedzmy w ministerstwie – ktos przejdzie na emeryture i bedzie wakat, no rozumiecie). Czy naprawde szukalibysmy na oslep najlepszego kandydata, byle tylko byl obcy i mial odpowiednia praktyke? Bo ja najpierw poszukalbym wsrod ludzi, ktorych znam i cenie. A gdyby wyszlo, ze moj dawny znajomy ze studiow nadaje sie na to stanowisko, do tego ja mu jeszcze ufam – jak takiego czlowieka mianowac bez narazania sie na posadzanie o 'kolesiostwo’, czy jakkolwiek sie to nazywa?
Wniosek: uwazam za glowna wade PiS ze nie prywatyzuje, nie restrukturyzuje, ze przedraza funkcjonowanie Panstwa. Panstwo nie jest zwyklym podmiotem gospodarczym, a rzad usiluje sie troche zachowywac jak takie nieufne konsorcjum. Ale do samych decyzji personalnych bym sie w czambul nie przyczepial – czesc z nich zapewne jest nawet sluszna. Oczywiscie nie mowie tu o takich kwiatkach jak w Samoobronie :>
Skuteczność PiS polega na tym, że potrafią w bardzo skrótowy sposób dotrzeć do emocji elektoratu i wygenerować negatywne czy pozytywne oceny. Przekaz musi być krótki bo elektoratowi nie chce się myśleć i oceniać informacji.PiS mistrzowsko manipuluje zwłaszcza negatywnymi emocjami odwołując się do zawiści, strachu itd. Tak sobie myślę, że gdyby zamiast rozdziawiać ze zdziwienia buzie opozycja zacżęła stosować te same metody co PiS od razu po wyborach, znajdując takiego swojego Kurskiego to może bylibyśmy w innym miejscu.
Z jednej strony praca u podstaw i budowanie społeczeństwa obywatelskiego a z drugiej myślę, że można przywalić PiS`owi ich metodami.
Aha, pisząc „elektorat” mam na myśli wyborców PiS.
No fajne.
Fraglesi Ty możesz się wzbogacić niekoniecznie będąc w PiS-ie;) sprzedając za rozsądną cenę prawa autorskie do tej reklamówki:).
Trafiasz celniej niz Platforma, bo podchodzisz ich intelektualnie. Pokazujesz publice przesłanie Ludka Dorna z konwencji PiS, że wszyscy są z nimi tylko jeszcze o tym nie wiedzą i takie tam.
A swoją drogą, to musiałoby zabawnie wyglądać jakby do PiS-u wstąpiło nagle ze 2 miliony ludzi. Kurski i spółka nie nadążaliby z obsadzaniem stanowisk, a partyjni funkcjonariusze byliby od prezesa Orlenu po wiejskiego listonosza;)
No nie…. jestem pod wrażeniem… nieźle się uśmiałem…..
Jako osoba zajmująca się na codzień marketingiem i reklamą muszę powiedzieć, że Fraglesi jest lepszy od speców od reklamy Platformy Obywatelskiej. Bo Platforma tylko sobie swoją reklamą wizerunek popsuła…
Poziom demagogii taki sam, ale przynajmniej miło się ogląda i reklamówka jest zabawna.
Marek,
Błąd. PO oczywiście powinno mowić prostym językiem, czego dotychczas nie robiło…Tu się zgadzam….
Ale, nie może po prostu kopiować PiS – bo jest trochę inną partią i ma trochę inny elektorat (także potencjalny). Elektorat PO i PiS tylko częsciowo sie pokrywa…
Znałem w biznesie takich ludzi którzy mieli zasadę – jak konkurencji się coś udało – to kopiujemy ich… na dłuższą metę zawsze przegrywali…
Prosto wytłumaczę to tak – jak Ford odniósł sukces swoją reklamą to nie znaczy że Alfa Romeo używając reklamy w tym samym stylu też odniesie sukces. Inna firma, inni klienci, inne uwarunkowania chociaż i to i to samochód…
PO ma wizerunek partii liberalnej, starało się miec wizerun ek pragmatycznej… Ta reklama – w sumie socjalna nie pasuje do PO burzy ich wizerunek…
Moim zdaniem powinni atakować PiS ale merytorycznie – oczywiście mówiąc prostym językiem… to trudne, ale w dłuższym okresie (a do wyborów daleko) lepsze niż kopiowanie konkurencji…
P.S. chyba prześle komuś tą reklamówkę Fraglesiego (mimo że dalej głosuję na PiS) bo faktycznie mu się udała… i taka krytyka mi się podoba – lekka i dowcipna… a nie patetyczne „zagrożenie demokracji” które nikogo nie rusza (co ostatnio sam Tusk stwierdził w GW)…
nie chce nic mówić, ale jak sie zmieni rząd, to będzie kolejna czystka, i nowy rząd też będzie pchał swoich gdzie sie da, więc to jest chyba normalne, że PiS wpycha swoich tam gdzie sie da, to jest normalna praktyka…
Nie, Johnie Cooperze,
nepotyzm na taką skalę nie był nigdy stosowany. Zwalnianie ludzi kompetentnych i zatrudnianie BMW (Biernych Miernych ale Wiernych) jest nagminne. Taka sytuacja to była za czasów PZPR. Każde stanowisko musiało być obsadzone przez towarzysza. To dopiero Rakowski zaczął nieśmiało wprowadzać zasadę „bezpartyjny fachowiec na stanowisku”. Ale o czym tu gadamy – mamy przecież PRL-bis, więc tak musi być i koniec!
I co najgorsze, Johnie Cooperze, PZPR był po pewnym czasie dość dużą partią więc wśród BMW zdarzali się nawet dobrzy fachowcy z danej dziedziny. Natomiast sekta PISjanistyczna razem z wszechkaczystami i burakami jest ugrupowaniem kanapowym i ponieważ brakuje im kadr – więc na stanowiska państwowe trafiają różne przypadkowe osoby. Jeśli oglądałeś taśmy prawdy, to przypomnij sobie jak pełnomocnik premiera obiecuje Begerowej stanowisko wiceministra. Takie przykłady można mnożyć. Zajrzyj do Muzeum IVerpe. Choćby pod hasło „Dialektyka stosowana”, „Teoria względności” i inne. Ciekawa lektura!!
Palestrina, może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Na pewno nie miałem na myśli kopiowania PiS tylko stosowanie tych samych metod marketingu politycznego.
Powiem więcej, PO nie musi tego robić „osobiście”, żeby nie psuć sobie opinii. Zawsze można znaleźć jakiegoś „Leppera” czy „Giertycha”, przygarnąć i pod kontrolą pozwolić na brykanie.
No właśnie kiedy zrobisz parodię przemówienia Kaczyńskiego ewentualnie spróbuj może zrobić parodię Niemcewicza chodzi mi o tekst z okresu Targowicy w którym sparodiował biblię w wykonaniu Potockie a konkretnie księgę genezis
Najwyraźniej Jarosław zaczyna już widzieć SZATANA w każdym, kto przyklaskuje jego błyskotliwym poczynaniom.
Zastanawiam się kiedy zacznie się publiczne palenie czarownic (Kwaśniewska, Gronkiewicz, Pitera) oraz łamanie kołem niepokornych na placu Zwycięstwa PiSu.
Wracamy do średniowiecza? Czy raczej juz w nim jesteśmy?!
Najwyraźniej Jarosław zaczyna już widzieć SZATANA w każdym, kto nie przyklaskuje jego błyskotliwym poczynaniom.
Zastanawiam się kiedy zacznie się publiczne palenie czarownic (Kwaśniewska, Gronkiewicz, Pitera) oraz łamanie kołem niepokornych na placu Zwycięstwa PiSu.
Wracamy do średniowiecza? Czy raczej juz w nim jesteśmy?!
Prawda NAS wyzwoli , a fraglesa zawiedzie do ancla.
Ta reklamówka powinna być szerooooko rozpowszechniana!
Ja już się biorę za rozpowszechnianie :-)
Słuchajcie, rozpowszechnianie takiej reklamówki w ciemnym narodzie może NAPRAWDĘ dodać PiSowi splendoru i nowych członków.
Wita-rozumita… rodzina rzecz nadrzędna!
To mnie wlasnie uderzylo w reklamowce PiSu (oryginalnej). PO pytalo sie o tanie panstwo, porownujac place ludzi zatrudnionych w budzetowce (jak zrozumialem). Natomiast PiS odpowiedzial personalnym atakiem na Tuska, ktory zapewne zarabia swoje pieniadze (rowniez) gdzie indziej, bo podalo kwote z oswiadczenia majatkowego. Troche to niepowazne – naprawde ludzie nie potrafia zrozumiec roznicy?
A swoja droga zastanawialem sie – zalozmy ze ktos z nas zostanie ministrem i bedzie potrzebowal obsadzic jakies stanowisko (powiedzmy w ministerstwie – ktos przejdzie na emeryture i bedzie wakat, no rozumiecie). Czy naprawde szukalibysmy na oslep najlepszego kandydata, byle tylko byl obcy i mial odpowiednia praktyke? Bo ja najpierw poszukalbym wsrod ludzi, ktorych znam i cenie. A gdyby wyszlo, ze moj dawny znajomy ze studiow nadaje sie na to stanowisko, do tego ja mu jeszcze ufam – jak takiego czlowieka mianowac bez narazania sie na posadzanie o 'kolesiostwo’, czy jakkolwiek sie to nazywa?
Wniosek: uwazam za glowna wade PiS ze nie prywatyzuje, nie restrukturyzuje, ze przedraza funkcjonowanie Panstwa. Panstwo nie jest zwyklym podmiotem gospodarczym, a rzad usiluje sie troche zachowywac jak takie nieufne konsorcjum. Ale do samych decyzji personalnych bym sie w czambul nie przyczepial – czesc z nich zapewne jest nawet sluszna. Oczywiscie nie mowie tu o takich kwiatkach jak w Samoobronie :>
Skuteczność PiS polega na tym, że potrafią w bardzo skrótowy sposób dotrzeć do emocji elektoratu i wygenerować negatywne czy pozytywne oceny. Przekaz musi być krótki bo elektoratowi nie chce się myśleć i oceniać informacji.PiS mistrzowsko manipuluje zwłaszcza negatywnymi emocjami odwołując się do zawiści, strachu itd. Tak sobie myślę, że gdyby zamiast rozdziawiać ze zdziwienia buzie opozycja zacżęła stosować te same metody co PiS od razu po wyborach, znajdując takiego swojego Kurskiego to może bylibyśmy w innym miejscu.
Z jednej strony praca u podstaw i budowanie społeczeństwa obywatelskiego a z drugiej myślę, że można przywalić PiS`owi ich metodami.
Aha, pisząc „elektorat” mam na myśli wyborców PiS.
Lubię krótkie formy w sztuce. ;)
A w kwestii formalnej: czerwone napisy trochę razą. Lepsze byłyby białe z czarną obwódką.
P.S. Obawiam się, że kornett może mieć rację…
Fragles antypolski oszołomie.
Ciekawa opinia @pis. Tzn. każdy kto mówi niewygodną dla pis prawdę jest antypolskim oszołomem?! Czyżbym cos przegapił?
oczywiscie ;D kazdy kto jest przeciw pis i bandzie niedorajdów zyciowych (elektorat jego) jest antypolski :)
No fajne.
Fraglesi Ty możesz się wzbogacić niekoniecznie będąc w PiS-ie;) sprzedając za rozsądną cenę prawa autorskie do tej reklamówki:).
Trafiasz celniej niz Platforma, bo podchodzisz ich intelektualnie. Pokazujesz publice przesłanie Ludka Dorna z konwencji PiS, że wszyscy są z nimi tylko jeszcze o tym nie wiedzą i takie tam.
A swoją drogą, to musiałoby zabawnie wyglądać jakby do PiS-u wstąpiło nagle ze 2 miliony ludzi. Kurski i spółka nie nadążaliby z obsadzaniem stanowisk, a partyjni funkcjonariusze byliby od prezesa Orlenu po wiejskiego listonosza;)
No nie…. jestem pod wrażeniem… nieźle się uśmiałem…..
Jako osoba zajmująca się na codzień marketingiem i reklamą muszę powiedzieć, że Fraglesi jest lepszy od speców od reklamy Platformy Obywatelskiej. Bo Platforma tylko sobie swoją reklamą wizerunek popsuła…
Poziom demagogii taki sam, ale przynajmniej miło się ogląda i reklamówka jest zabawna.
Marek,
Błąd. PO oczywiście powinno mowić prostym językiem, czego dotychczas nie robiło…Tu się zgadzam….
Ale, nie może po prostu kopiować PiS – bo jest trochę inną partią i ma trochę inny elektorat (także potencjalny). Elektorat PO i PiS tylko częsciowo sie pokrywa…
Znałem w biznesie takich ludzi którzy mieli zasadę – jak konkurencji się coś udało – to kopiujemy ich… na dłuższą metę zawsze przegrywali…
Prosto wytłumaczę to tak – jak Ford odniósł sukces swoją reklamą to nie znaczy że Alfa Romeo używając reklamy w tym samym stylu też odniesie sukces. Inna firma, inni klienci, inne uwarunkowania chociaż i to i to samochód…
PO ma wizerunek partii liberalnej, starało się miec wizerun ek pragmatycznej… Ta reklama – w sumie socjalna nie pasuje do PO burzy ich wizerunek…
Moim zdaniem powinni atakować PiS ale merytorycznie – oczywiście mówiąc prostym językiem… to trudne, ale w dłuższym okresie (a do wyborów daleko) lepsze niż kopiowanie konkurencji…
P.S. chyba prześle komuś tą reklamówkę Fraglesiego (mimo że dalej głosuję na PiS) bo faktycznie mu się udała… i taka krytyka mi się podoba – lekka i dowcipna… a nie patetyczne „zagrożenie demokracji” które nikogo nie rusza (co ostatnio sam Tusk stwierdził w GW)…
P.S. Pisząc „ta reklama” miałem oczywiście na myśli reklamówkę PO „Oszukali”….
A może, Fraglesie, mógłbyś robić PIS-iorkom takie ładne jak ta reklamówki korzystając z hasła w Muzeum IVerpe w postaci serialu:
http://www.spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=Dialektyka_stosowana
Pingback: Top Posts « WordPress.com
nie chce nic mówić, ale jak sie zmieni rząd, to będzie kolejna czystka, i nowy rząd też będzie pchał swoich gdzie sie da, więc to jest chyba normalne, że PiS wpycha swoich tam gdzie sie da, to jest normalna praktyka…
Nie, Johnie Cooperze,
nepotyzm na taką skalę nie był nigdy stosowany. Zwalnianie ludzi kompetentnych i zatrudnianie BMW (Biernych Miernych ale Wiernych) jest nagminne. Taka sytuacja to była za czasów PZPR. Każde stanowisko musiało być obsadzone przez towarzysza. To dopiero Rakowski zaczął nieśmiało wprowadzać zasadę „bezpartyjny fachowiec na stanowisku”. Ale o czym tu gadamy – mamy przecież PRL-bis, więc tak musi być i koniec!
I co najgorsze, Johnie Cooperze, PZPR był po pewnym czasie dość dużą partią więc wśród BMW zdarzali się nawet dobrzy fachowcy z danej dziedziny. Natomiast sekta PISjanistyczna razem z wszechkaczystami i burakami jest ugrupowaniem kanapowym i ponieważ brakuje im kadr – więc na stanowiska państwowe trafiają różne przypadkowe osoby. Jeśli oglądałeś taśmy prawdy, to przypomnij sobie jak pełnomocnik premiera obiecuje Begerowej stanowisko wiceministra. Takie przykłady można mnożyć. Zajrzyj do Muzeum IVerpe. Choćby pod hasło „Dialektyka stosowana”, „Teoria względności” i inne. Ciekawa lektura!!
Palestrina, może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Na pewno nie miałem na myśli kopiowania PiS tylko stosowanie tych samych metod marketingu politycznego.
Powiem więcej, PO nie musi tego robić „osobiście”, żeby nie psuć sobie opinii. Zawsze można znaleźć jakiegoś „Leppera” czy „Giertycha”, przygarnąć i pod kontrolą pozwolić na brykanie.
Co sądzicie na temat zdrowia psychicznego wielkiego brata J.?Ostatnio np. szatany mu sie ukazują….
http://www.tvn24.pl/12690,1512420,wiadomosc.html
jak bedzie nowy rzad, to beda mieli niewiele czasu na organizacje euro2012 i pisiory beda twierdzic, ze gdyby oni nadal rzadzili, to by sie udalo :\
Zapraszam do zapoznania się z seansem Psychomaniakalnym reprezentowanym przez władzę PIS.
http://pis.server-tv.com/pis/PIS00043.wmv
[img]http://www.seopl.org/ptasia-grypa/pis.gif[/img]
No właśnie kiedy zrobisz parodię przemówienia Kaczyńskiego ewentualnie spróbuj może zrobić parodię Niemcewicza chodzi mi o tekst z okresu Targowicy w którym sparodiował biblię w wykonaniu Potockie a konkretnie księgę genezis
hehehe, cała prawda ;p
A oto wizerunek polski na arenie międzynarodowej, przedstawionej przez Tagesspiegel
http://www.pardon.pl/artykul/1975/polska_iranem_europy
Nie podoba się. Straszna demagogia.
Pingback: Top Posts « WordPress.com
@misiek197 – tak, przegapiłeś – miano polskich oszołomów przypisali sobie. Dla antagonistów muszą użyć innych przymiotników.
Najwyraźniej Jarosław zaczyna już widzieć SZATANA w każdym, kto przyklaskuje jego błyskotliwym poczynaniom.
Zastanawiam się kiedy zacznie się publiczne palenie czarownic (Kwaśniewska, Gronkiewicz, Pitera) oraz łamanie kołem niepokornych na placu Zwycięstwa PiSu.
Wracamy do średniowiecza? Czy raczej juz w nim jesteśmy?!
Najwyraźniej Jarosław zaczyna już widzieć SZATANA w każdym, kto nie przyklaskuje jego błyskotliwym poczynaniom.
Zastanawiam się kiedy zacznie się publiczne palenie czarownic (Kwaśniewska, Gronkiewicz, Pitera) oraz łamanie kołem niepokornych na placu Zwycięstwa PiSu.
Wracamy do średniowiecza? Czy raczej juz w nim jesteśmy?!
Sorry, kliknęło mi się dwa razy — to chyba z wrażenia, gdy w ekranie zobaczyłem własne szatańskie odbicie. Fraglesi _ wywal prosze mój pierwszy wpis.
jeszcze tylko lektora dodaj i zbijesz na tym miliony :)
Trafiłeś w sedno sprawy!
Może PO powinno zastąpić Tuska Fraglesami?
:)
ekstra
Brakuje tylko zawodu czy wykształcenia tego pana i dalej scen: będziesz w dobrym towarzystwie