Dziennik z czasów zarazy – fala piąta – dzień 09

Dom pod bocianem stałby się niechybnie domem nad rozlewiskiem, gdyby nie fakt, że Wojtek kiedy małym chłopcem był (hej!), uczęszczał do akademii budowniczych zapór, kanałów, nawodnych twierdz. Działo się to w mieście Wrocławiu, lat bez mała czterdzieści z okładem, za późnego Gierka.

Na nowo wybudowanym osiedlu Polanka II roiło się od pozostawionych przez budowlańców wykopów. Ja, Sławek (od czterech lat nie ma już go niestety), Grzesiek zwany majonezem, i wielu innych, grzebaliśmy się ku utrapieniu naszych matek („jak ja to dopiorę!?”) i wściekłości ojców („ten wykop może się obsunąć i was przysypać!!!”) w błocku, ucząc się inżynierii budowli hydrotechnicznych.

Chciałem już starą pompę wytargać ze studni, aby wzorem lat ubiegłych wyssać nadmiar H20, ale stojąc nad wyjątkowo wielkim w tym roku rozlewiskiem, pomyślałem, że idiotą byłbym, pompując wodą z górki w dół, zwłaszcza kiedy za każdy kilowat prądu trzeba zapłacić jednym nuggetem, bynajmniej nie z kurczaka.

Pies drapał gazon, którego golenie przychodzi mi z takim trudem – pomyślałem, wbijając szpadel. Sapiąc niczym rakieta pana Stephensona, ruszyłem jak żółw ociężale, w dół zlewni Pregoły. Ciach, wbić szpadel, mlask, oderwać murawę, uyyyyy, rzucić na bok, wbić ponownie, pogłębić, krok w dół, ciach….I tak kroczek po kroczku, w pocie czoła, rozrywałem ciało matki ziemi, a wody natangijskie podążały za mną, jak pacholęta za szczurołapem z Hammeln.

Dwa dni mi zajęła budowa kanału, który połączył spacerniakowy stawik ze stawem za czerwoną oborą. Dumą przepełniony kontemplowałem jak natangijskie wody pluskając radośnie uchodzą w stronę Kamionki, a dalej przez Młynówkę, Elmę i Pregołę oddadzą się Bałtykowi.

Pomyślałem, że ów nowo powstały ciek wodny, nie może pozostać bezimienny, należy ochrzcić go, nadać mu imię, nanieść na mapy. Zatem prawem Demiurga – in saecula saeculorum – zwę cię Bociania Struga, po prusku Gāndars Plūjā, Storchenbach po niemiecku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.