Ty jesteś tylko zabawką

Czuł jak spływa na niego spokój. Słyszał w głowie głosy. Czyżby centrala chciała go wspomóc w tej tak ważnej chwili? Zapalił swój czerwony laser i skierował go do góry.

Poczuł jak rozwijają się jego skrzydła. Zaczął przemawiać.
– Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy my, czy PiS, czy kierownictwo PiS, wie co robić. – rozejrzał się bacznie wkoło – My wiemy!

Chudego zatkało z wrażenia. Pan Bulwa szturchnał go w bok.

– Ty, dowaliło mu? – spytał Chudego ale ten uciszył go i zrobił krok do przodu
– Chcemy budować IV RP – kontynuował Buzz Astral – Chcemy wyeliminować z naszego życia te mechanizmy, które de facto, nie dzięki przepisom, ale w praktyce w sposób niedobry, szkodliwy, patologiczny regulują nasze życie publiczne, gospodarcze, społeczne, godząc w polską demokrację, godząc w praworządność i interesy milionów Polaków. Godząc w polskie perspektywy, polską przeszłość.

– Polska? Polska? Ty Chudy, to on nie jest made in china ? – zapytał Cienki
– Wygląda na to, że nie. Widać jakaś podróba – odparł Chudy.
– Ja wiem gdzie jest Polska, ja wiem – zapiskał Rex – ale on mądrze gada! nic nie rozumiem
– Zamknij się – uciszył go Chudy

Zaczęła się schodzić reszta zabawek Andiego. Na ich szczęście był w szkole. Buzz kontynuował swoją płomienną przemowę do niewidocznego audytorium

– Wstępnie osiągnęliśmy już pewne cele. Polski nie da się odbudować bez wielkiego oczyszczenia.

Chudy podszedł do Buzza. Położył mu rękę na ramieniu
– Buzz, przestań… proszę
– Nie przeszkadzaj mi! Nie przeszkadzaj mi, nie widzisz? przemawiam – Buzz strącił gniewnie jego rękę.
– Buzz….
– Odwal się
– Buzz! – krzyknął gniewnie Chudy – Ty jesteś tylko zabawką!

13 myśli nt. „Ty jesteś tylko zabawką

  1. brunorc

    Nie jest. Fraglesi, to te kilkadziesiąt milionów stanie się zabawkami Buzza. Czytałeś o ustawie dotyczącej sytuacji kryzysowych? Robi się coraz ciekawiej…

    Odpowiedz
  2. Marcin

    Cały problem w tym, że on nie ma instynktu samozachowawczego. Gdy mu się normalnie mówi „jesteś tylko zabawką”, to on nie słucha. Nawt kwach magister jakoś tam reagował, zastąpił Millera Belką… niekoniecznie była to super dobra reakcja, ale przynajmniej pokazała, że on jakoś tam reaguje na realia. A tu nic.

    Tym sposobem Polska straci czas do roku 2009 (mam nadzieję, że zabawki nie anulują wyborów).

    Odpowiedz
  3. sneezer

    najgorsze że wobec ziemniaków nie ma praktycznie żadnej alternatywy. Obawiam się, ze w wyborach 2009 będą startować: Pis+przystawki, Sld+dodatki oraz trzy walczące ze sobą komitety: PO-lew., PO-kons. i PO-centr. A miało być tak pieknie. SMUTNE. :(

    Odpowiedz
  4. Flogiston

    To Komorowski powiedział: „Szkoda Polski” – zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów z 2005 roku. I oczywiście to właśnie stwierdzenie Komorowskiego stało się pretekstem do zawiązania koalicji Moherowej zamiast PO-Pis. Bo pisiorkowie nie zgodzili się, na to, aby Komorowski został marszałkiem sejmu. Potem to już lawina (spirala) nienawiści lała się sama. Gdyby powstała tamta koalicja, PO na pewno by Pisiorków cywilizowała. A tak, w obecnej sytuacji, to ich cywilizuje Andy Warchoł do spóły z wszechkaczystowskim Edukatorem i Rydzolem.

    Teraz to rządy naszych rodzimych Łukaszenkowców będą trwać i trwać. Nie na darmo Kurdupel powiedział, że „jeśli myślicie, że kiedyś dojdziecie do władzy, to się grubo mylicie!!”

    Odpowiedz
  5. brunorc

    Flogiston, mnie co innego zastanawia… Przepraszam, normalnie nie uprawiam autoreklamy, ale zajrzyjcie tutaj, Drodzy Czytelnicy – i powiedzcie, czy to tylko ja mam świra?

    Odpowiedz
  6. Gregor

    A z PO by było inaczej? To samo. Tuskowi nie podoba sie niezależność Rokity i jego dość duże poparcie społeczne. Komu ta sytuacja nie przypomina dziejów Marcinkiewicza niech podniesie rączkę..

    ..nie widzę.

    Tym bardziej należy się zastanowić czy jeśli PO dotrwa w jednym kawałku do końca kadencji PiS’u, to jest to partia warta naszego głosu? Moim zdaniem nie, PiS był przynajmniej dość solidną (w swojej obłudzie) opozycją. Samo PO radzi sobie mizernie, żeby nie powiedzieć, że w ogóle sobie nie radzi.

    Wiem, że po kadencji radykalno-prawicowej nadejdzie czas liberalno-prawicowy. Łudzę się jednak, że coś jeszcze może się wydarzyć przez te najbliższe kilka lat i nie będziemy skazani na kolejną nieudolną partię przy władzy.

    Liczę na efektywny i konstruktywny rozłam w PO. Rozłam bardziej w stronę centrum i na lewo (taką nadzieję daje mi pan Olechowski), jednak wiedząc, że stare porzekadła są zazwyczaj najbardziej aktualne i celne, wiem że moja nadzieja to bardziej przejaw głupoty niż racjonalnego myślenia.

    Dlatego, jeśli nic się nie zmieni, mój głos idzie na lewo, dla LiD. Niech rosną w siłę! :)

    Odpowiedz
  7. Gb.Ottis (MiszczQ)

    Bo to jest tak, że na świecie są ludzie mądrzy i bardzo głupi. Ci głupi idą do polityki licząc, że dorobią się kasy, a ci mądrzy są zbyt inteligentni, by się tam wybierać.
    Spójrz ktoś z dalekiej perspektywy na oszołomów z wiejskiej, a przekona się, że minimum 80% osób tam przebywających to idioci.
    Demokracja ma to do siebie, że niewykształcona większość z łatwością przegłosuje wykształconą mniejszość. Niestety.
    „Demokracja to beznadziejny ustrój. Ale nikt jeszcze nie wymyslił lepszego.”

    Odpowiedz
  8. Gregor

    technokracja byla by przyczyna wzrostu korupcji na wyzszych uczelaniach panstwowych i prywatnych. Czyli to samo, tylko w innym miejscu niz teraz.

    Ja tam dalej wierze w to, ze doswiadczenie buduje demokracje. Ludzie ktorzy znaczna czesc swojego zycia spedzili w komunizmie nie wybiora dobrze. Ale ich dzieci urodzone w wolnym panstwie.. Juz maja taka szanse.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.