Artur Boruc ist ein klasse Man!

Ze mnie żaden kibic piłkarski. Nie widzę nic pociągającego w oglądaniu ganiających za piłką facetów. Nie uległem ogólnonarodowej psychozie. Nie ustroiłem auta flagami. Nie wywiesiłem flagi w na naszej klasie. Mimo to kibicowałem… Austriakom!

Wczoraj miałem finalny egzamin z języka niemieckiego. Wymęczony i do cna zgermanizowany, wróciłem do domu. Spożyłem wieczerzę i wygnałem rodzinę, która udała się do pobliskiego pubu na grupowe meczu oglądanie.

Skacząc po kanałach, trafiłem przypadkiem na niemiecki kanał ZDF. Nasi odśpiewywali właśnie hymn. Chcąc nie chcąc, zacząłem oglądać mecz.

Na początku rzeźnia. Austriacki (ach ten akcent) komentator wykrzykiwał pochwały na cześć Boruca i ich drużyny. Po trzeciej akcji wstałem, chwyciłem za pilota i.. w tym momencie Polacy zaczęli grać. Odłożyłem. Usiadłem z powrotem.

Wciągnął mnie komentarz. Po raz pierwszy ktoś chwalił nas a jechał po swoich. Poczułem jak rosną mi skrzydła, niczym huzarowi pod Wiedniem.

Padła bramka. Trochę wymęczona i chyba na spalonym. Sędzia nie zauważył. Ciekawe ile to kosztowało?

W studiu oszaleli. Świergotali protestując. Technicy szybko przygotowali ujęcia z kreskami i kółkami. Ktoś nawet zmajstrował animację 3D w stylu matriksa. Brakowało tylko makietki z papieru do pokazania sędziemu.

Długo nie mogli dojść do siebie. “Co się dzieje z tą drużyną?” – biadolił komentujący. “Gdzie ich werwa z pierwszych minut?” – dodawał drugi. Stopniowo robiło mi się ich coraz bardziej żal. Mimowolnie zacząłem trzymać kciuki za Austriaków ;-)

Ostatnie sekundy. Sędzia, któremu widocznie w przerwie pokazano makietkę, znalazł salomonowe rozwiązanie. Odgwizdał naciągany faul i … Polacy (zapewne) go home!

ps. A Polsat straci prawie 2 miliony euro na Euro. Dobrze mu tak!

11 myśli nt. „Artur Boruc ist ein klasse Man!

  1. miron

    wczoraj po 15 minucie chciałem już flagę z domu zdjąć – ale się powstrzymałem

    W poniedziałek16.06. to już chyba około 22.30 NAPEWNO zdejmę !

    Odpowiedz
  2. Pablo

    Qrde, a jeszcze wczoraj na swoim blogu pisałem, że nasz rząd wysłał do Austrii Fryzjera (tak, TEGO Fryzjera)… Był tam pewnie, widać to po fryzurze tego sędziego od siedmiu boleści, tylko komu i za co dał kasę..? Pewnie sie pomylił, języka chłopak sie nie naumiał w szkole…. Trzeba było wysłać Fraglesa, ten to język zna…

    Odpowiedz
  3. salamandra

    Mecz Niemcy-Chorwacja ogladalam w instytucie – Jak ci Niemcy plakali ogladajac swoich gubiacych sie na boisku, smaczku dodawalo 2 studentow z Francji, ktorzy na zlosc wszystkim kibicowali Chorwacji…(dziwne ale obaj sie dzisiaj nie pojawili w instytucie ;) …

    drugi mecz juz w domku, tez na ZDFie, nastawiona na porazke… Grali moze nie najlepiej, jakos nie widac Ebiego w tych rozgrywkach – Ale Boruc byl wielki …

    …Chorwacji rady nie damy, nie ta klasa… a szkoda … moze za 4 lata :)

    Odpowiedz
  4. zbigniew

    /…/”…Chorwacji rady nie damy, nie ta klasa… a szkoda … moze za 4 lata” – napisała …………
    A ja już czekam tyle razy: „może za dwa lata?” albo „może za cztery lata?”. Ile to już było takich przedziałów czasowych ? Ale raz BYŁO – chyba w 1974 roku – Boże jak ja się bałem przed pierwszym meczem, żeby się nasi nie skompromitowali…….a potem SZOK! wszyscy przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Nikt z piłkarzy, działaczy itd. na nic nie biadolił, wszystko im z lekkością wychodziło, tak normalnie … jak teraz Holendrom. Warto było poczekać, tylko że nigdy nie wiadomo jak długo. Wprawdzie są to słowa zarezerwowane na dużo ważniejsze okoliczności, ale powiem: nadzieja umiera ostatnia.

    Odpowiedz
  5. zbigniew

    Przepraszam, wyszło tak:
    /…/”…Chorwacji rady nie damy, nie ta klasa… a szkoda … moze za 4 lata” – napisała …………
    a miało być tak: /…/”…Chorwacji nie damy rady, nie ta klasa…a szkoda… może za 4 lata” – napisała salamandra.

    Odpowiedz
  6. tumba

    Zbigniew,

    Wiecej optymizmu prosze !

    Wygramy z Chorwacja 1:0 ,potem stanie

    sie cud i Austryjacy wygraja z Niemcami

    2:1 i moze w podliczaniu punktow pomyla

    sie na nasza korzysc /jak wczoraj w Opolu/

    i tym sposobem zagramy dalej.. Tylko po co??

    Dalej to juz tylko dym i mgla,bo jak tu wygrac

    z Holandia?? o innych juz nie wspomne.

    Kiedys w zamierzchlych czasach bylem

    prawdziwym fanatykiem kopanej ,ale to bylo

    dawno i nieprawda..

    pozdrawiam z Kubeku /jak mowia tutejsi

    polonusi/

    tumba

    Ps. Ogladalem Formule z Kubica -byl fantastyczny ..

    Odpowiedz
  7. dziodzio

    Drogi Fraglesi, ZDF jest stacją niemiecką i komentatorem był niemiec. Austriacy mają ORF. Tak gwoli ścisłości.
    A Roman lubi oglądać mecze?

    Odpowiedz
  8. fraglesi

    @dziodzio
    ZDF jest niemieckie ale uczę się już wystarczająco długo niemieckiego aby odróżnić akcent czysto niemiecki od niemieckiego austriackiego czy szwajcarskiego :-)

    Roman ma Euro gdzieś. Poluje.

    Odpowiedz
  9. zbigniew

    Do Tumby!
    Dopiero dzisiaj odczytałem Twoją „prośbę” o więcej optymizmu……gdybym o tym wcześniej wiedział i Cię posłuchał….byłoby mi lżej!
    Twoje wpisy wywołują we mnie okresowe napływy tęsknot za Kubekiem.
    Kiedy tam mieszkałem …..stałem się zażartym kibicem hokeja. Kiedy przyjeżdżałem do Polski, a zwłaszcza po powrocie do Niej, przez dłuższy czas piłka nożna mnie nudziła; narzekałem: dlaczego tak powoli? dlaczego taki duży jest ten dziwny plac pokryty trawą? itd.
    Teraz jest trochę lżej, piłkę nożną można ogladać…..nawet tę naszą polską.
    Pozdrawiam Ciebie, Twoja Rodzinę i Quebec!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.