Się porobiło na tym naszym podwórku, oj porobiło! Z kaczorów został tylko jeden, ten bardziej wredny. Młodszy tak gruchnął z huśtawki, że łeb o garaż rozbił. Wraz z nim wielu innych, co to się huśtało, pospadało.
Archiwa kategorii: Polityka
Wszyscy jesteśmy lewicowcami!
Sekretarz generalny Komunistycznej Partii Polski (KPP), Towarzysz Grzegorz Napieralski spotkał się z swoim serdecznym druhem i przyjacielem, Wielkim Wodzem, przywódcą Narodowo Socjalistycznej Polskiej Partii Robotniczej “Prawo i Sprawiedliwość” (NSPPR PiS), Towarzyszem Jarosławem Kaczyńskim. Czytaj dalej
Nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu swemu
Z masochistyczna przyjemnością oglądam czasem telewizję TRWAM. Czekam zwłaszcza na „telefony” do studia od o. Rydzyka. Wspominam czasy PRL’u…..wydawałoby się, że niewiele już może mnie zadziwić w tej materii…..ale okazuje sie, że jeszcze za mało widziałem. Teraz tam dopiero się „dzieje”. Jest takie piękne przykazanie w Dekalogu: „nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu swemu”. Ciekawe jak i u kogo oni wszyscy się spowiadają ?
Pierwsza dama
Doktor Dolittle
Polska jest najważniejsza
Wilk i owce
Wilk, chociaż to ostrożny, przecie że żarłoczny,
Postrzegł ścierwo, chciał dostać i wpadł w dół poboczny.
Siedzi w jamie a wzdycha; wtem owieczki słyszy.
Czytaj dalej
Pianista
Dziennikarka: Ja mam jeszcze pytanie o kuchnię tego wystąpienia premiera i prezesa Kaczyńskiego, to znaczy bardzo mnie ciekawi, gdzie to zostało nagrane, bo no obok pana prezesa jest pianino, przygotowane nuty tak jakby przed chwilą grał i odwrócił się, żeby powiedzieć coś do Rosjan. No rzeczywiście ta kampania jest inna, do tej pory nie wiedzieliśmy, że prezes umie grać na pianinie, a z tego wynika, że chyba gra?
Rok w którym nie było lata
Rok 2010 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia.
Zastał Polskę zniewoloną, a zostawił wyzwoloną
– Ej ty nowy, obudź się – Jan Kazimierz szturchnął śpiącego.
– Niepozorny jakiś taki – powiedział Batory – Mikry to rycerz.
– Co? kto? gdzie? jak? – krzyknął zaspany nowy – O Boże!